Домой Polish — mix Nie śpią, bo pilnują upraw. Plaga kradzieży winorośli, oliwek i migdałów

Nie śpią, bo pilnują upraw. Plaga kradzieży winorośli, oliwek i migdałów

104
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Rolnicy w Apulii na południu Włoch zmagają się z plagą kradzieży winorośli, oliwek i migdałów. Winnic, gajów oliwnych i plantacji pilnują patrole. W tym roku…
Rolnicy w Apulii na południu Włoch zmagają się z plagą kradzieży winorośli, oliwek i migdałów. Winnic, gajów oliwnych i plantacji pilnują patrole. W tym roku uprawy są szczególnie cenne bo wiele uległo wcześniej zniszczeniu z powodu suszy i gradobicia. Lokalne media podkreślają, że organizowane przez farmerów patrole, które dniem i nocą stoją na straży upraw, okazały się konieczne w związku z rosnącą liczbą kradzieży.
Nie jest to nowe zjawisko w regionie będącym rolniczym zagłębiu kraju, ale obecnie raptownie nasila się. Ponoszone przez hodowców straty są tym bardziej dotkliwe biorąc pod uwagę szkody z powodu gwałtownych zmian klimatycznych, jakie tam zanotowano. Rok w Apulii zaczął się od srogiej zimy i śnieżyc, prawie nigdy nie występujących w tym rejonie. Lato minęło zaś pod znakiem rekordowej suszy i pożarów. Uprawy, które po takiej sekwencji zdarzeń udało się uratować, są na wagę złota — mówią rolnicy. — Kradzieże są na porządku dziennym i dlatego skłoniły one niektórych rolników do zorganizowania się w nocne i dzienne patrole; inni zaś zdali się na agencje ochrony- powiedział szef regionalnego oddziału rolniczego związku Coldiretti, Gianni Cantele. Dodał, że w Apulii «praktycznie się nie śpi, bo trzeba pilnować upraw». Właściciele winnic, gajów oliwnych i plantacji migdałowców ponawiają apele do policji o przysłanie patroli sił porządkowych do okolic, w których są ich gospodarstwa. Kradzieży dokonują wyspecjalizowane zagraniczne bandy przestępcze.

Continue reading...