Home Polish — mix Fuzja Orlenu i Lotosu może wstrząsnąć polską chemią

Fuzja Orlenu i Lotosu może wstrząsnąć polską chemią

269
0
SHARE

Planowane przejęcie Lotosu przez Orlen to proces kosztowny i długotrwały. Może otworzyć także pole do dyskusji na temat dalszych przekształceń sektora paliwowo-chemicznego.
Połączenie Orlenu z Lotosem to kosztowny proces. Według ekspertów za akcje pomorskiej spółki (53,2 proc.) należące do Skarbu Państwa PKN będzie musiał zapłacić nawet 6 mld złotych. I choć ze znalezieniem takich pieniędzy firma nie powinna mieć problemów, to należy jeszcze uwzględnić inne wydatki największej polskiej firmy paliwowej. O połączeniu dwóch największych polskich firm paliwowych czytaj:
W styczniu Orlen zakończył proces skupu akcji Unipetrolu, który pochłonął około 3,5 mld złotych. Część pochodziła z własnych zasobów gotówkowych PKN, a część z kredytu konsorcjalnego.
W sumie więc firma z Płocka na obie inwestycje będzie musiała wyłożyć od 9 do 10 mld złotych. Różnica wynika z faktu, że nie wiemy, ile ostatecznie będzie kosztowało przejęcie Lotosu.
Mimo tak pokaźnego rachunku Orlen wciąż byłby w stanie sam pokryć takie wydatki. Jednak pozbycie się części aktywów z pewnością spółce finansowo by ulżyło. Zwłaszcza że nadal ma przecież duże inwestycje we własne instalacje czy sieć stacji benzynowych.
Eksperci uważają, że jednym z aktywów, które Orlen może chcieć spieniężyć, mógłby być Anwil, a przynajmniej jego część nawozowa. To z kolei mogłoby otworzyć drogę do dalszej konsolidacji w polskiej chemii.
O połączeniu największych polskich firm nawozowych dyskutuje się już od lat. Taki scenariusz mógłby przynieść liczne synergie. Większy potencjał nowej firmy mógłby się przełożyć także na skuteczniejszą walkę z rosnącym zagrożeniem ze strony rosyjskich producentów, zalewających polski rynek swoimi nawozami.

Continue reading...