Próby izolacji Rosji spełzły na niczym – powiedział prezydent Rosji Władimir Putin w wywiadzie dla stacji Fox News po spotkaniu z amerykańskim odpowiednikiem Donaldem Trumpem w Helsinkach.
„Myślę, że również wy widzicie, iż te próby spełzły na niczym, były zresztą skazane na niepowodzenie” — oświadczył rosyjski przywódca. „Rosja jest zbyt ogromna, żeby można było ją izolować” — dodał.
Prezydent podkreślił, że w trakcie spotkania z Trumpem było wiele pozytywnych sygnałów. „To dobry start” — powiedział.
Putin wyraził również nadzieję, że Rosja i USA znajdą takie rozwiązanie kwestii stabilności strategicznej, które będzie zadowalać obie strony. „Dotyczy to także Układu o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu” (INF)” — powiedział, podkreślając, że Rosja jest zmuszona pracować nad nową bronią z powodu zerwania przez USA Traktatu ABM.
Mówiąc o „rosyjskiej ingerencji”, w związku z którą w Stanach Zjednoczonych toczy się zakrojone na szeroką skalę śledztwo, prezydent Rosji wyraził przekonanie, że sprawa jest wykorzystywana w walce wewnątrzpolitycznej w USA .
Nie należy robić ze stosunków między Rosją i USA zakładników tej wewnętrznej walki politycznej. Jest dla mnie całkowicie oczywiste, że jest to wykorzystywane w wewnętrznej walce politycznej. I amerykańska demokracja nie powinna być duma ze stosowania takich «brudnych» metod w tej rywalizacji — powiedział.
Putin zapewnił jednocześnie, że Rosja nigdy nie ingerowała w wewnętrzne sprawy USA oraz że Moskwa nie ma żadnych „haków” na Trumpa.