“Wiemy, że można. Polska prawica wyciągnęła wnioski z historii”.
Dla nas to będzie przede wszystkim ocena polityki dobrej zmiany. Ktoś powie, że to będzie ocena na swój sposób zakłócona, bo od początku trwa kampania przeciw dobrej zmianie, która daleko przekracza to, co jest w demokracji normalne. (…) Tutaj mamy atak który tworzy coś na kształt alternatywnej rzeczywistości, co ma poniżyć, już nie tylko dobrą zmianę, ale po prostu Polskę
– powiedział Jarosław Kaczyński podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. Rozpoczęła się konwencja PiS. Jarosław Kaczyński podkreśla: „Idziemy razem, idziemy ku zwycięstwu, ku dużo lepszej Polsce”
Przed nami 21 szczególnych miesięcy, w trakcie których będziemy mieli cztery kampanie wyborcze. To będą także miesiące oceny polityki władzy i opozycji
– przekonywał prezes PiS.
Dotrzymujemy słowa. Nie uchybiamy temu, co jest istotą demokracji, bo ona nie może polegać na manipulacji. (…) My nasze zapowiedzi realizujemy, a w każdym razie idziemy ku ich realizacji
– dodał.
Każda polityka jest trudna. Najłatwiej jest realizować interesy najsilniejszych, układać się z możnymi tego świata. Jeśli chce się działać dla narodu,to wtedy jest zawsze nieporównywalnie trudniej. Zawsze mówiłem, że nasza droga to będzie droga ostro pod górę i że będą na nas lecieć kamienie. Tak jest
– mówił.
Kaczyński zwracał uwagę na to, że Polacy to ambitny naród.
Nie powinniśmy się przejmować. Musimy wspinać się ku górze. Polacy znają fakty i wiedzą, jak jest. Polacy są ambitnym narodem
– powiedział.
Idziemy ku górze, ku lepszej Polsce, ku lepszemu losowi Polaków. Bardziej dostatniemu i – to bardzo ważne – godniejszemu, z większym wpływem na rzeczywistość, bezpieczniejszemu
– mówił.
Prezes PiS zapewnił też, że Polska nie pójdzie drogą Wielkiej Brytanii i nie opuści Unii Europejskiej.
Dźwigamy ciężary, ale to nie oznacza, że mamy powtarzać błędy Zachody i zarażać się społecznymi chorobami, które tam panują
– stwierdził.
Polacy chcą być w Europie i UE
– dodał.
Przekonywał, że prawica wyciągnęła wnioski z błędów przeszłości.
Wiemy, że można. Polska prawica wyciągnęła wnioski z historii. Polska prawica chce chcieć. Wie, że sukces, ten wyborczy i te najważniejszy w pracy dla obywateli, przychodzi gdy jest wytężona praca, konsolidacja, jedność, gdy jesteśmy razem, gdy razem działamy dla dobra publicznego
– powiedział.
Czy chcemy takich samorządów, które będę wojowały z rządem, warczały na rząd, czy takich, które będą współpracować ku wspólnemu dobru?
– mówił.
Nie idziemy do tych wyborów po to, aby się rozliczać. będziemy się rozliczać tylko tam, gdzie mamy do czynienia z wydarzaniem drastycznymi, gdzie doszło do krzywdy ludzkiej i wielkich nadużyć, jak w Warszawie
– dodał.
Mówił też o potrzebie jedności prawicy i uczciwości wobec wyborców.
Ogromną wartość dla naszej pracy dla Polski w tych najbliższych i następnych wyborach ma jedność polskiej prawicy
– stwierdził.
Ważna jest uczciwość. Musimy być pokorni wtedy, gdy popełniamy błędy. Gdy one są, trzeba umieć przeprosić, naprawić, cofnąć się. Pokazaliśmy, że to potrafimy
– dodał.
mly