Szef mistrzostw UFC Dane White nie wykluczył, że rosyjski zawodnik Khabib Nurmagomedov zostanie pozbawiony pasa mistrzowskiego z powodu incydentu, który miał miejsce po walce z Irlandczykiem Conorem McGregorem.
„Nie mogę powiedzieć, że to się nie stanie w stu procentach, chociaż mocno wątpię, że do tego dojdzie. Teraz jesteśmy pod Komisją Sportową stanu Nevada, w którym ta walka miała miejsce, a ona na pewno potraktuje poważnie ten incydent. Zatem Khabib nie musi przejmować się mną, ale musi przejmować się nimi. Dziś gubernator pośpiesznie opuścił salę, a to jest sygnał, że Khabib wpadł w tarapaty”, powiedział White na konferencji prasowej transmitowanej na kanale UFC w YouTube.
Według niego, jeśli Nurmagomedov zostanie zawieszony na bardzo długi czas, to UFC będzie zmuszone pozbawić go tytułu.
Jeśli chodzi o możliwy rewanż, to White zauważył, że jest za wcześnie, aby o tym mówić.
Zobaczymy, co się teraz wydarzy. Na pewno zostaną nałożone grzywny, być może zakaz wjazdu do Stanów Zjednoczonych, zobaczymy, jaki będzie rozwój sytuacji. Czekałem na ten dzień bardzo długo i mogę tylko powiedzieć, że jestem bardzo rozczarowany — powiedział lider UFC.
Bijatyka po walce
Walka Khabiba Nurmagomedova i Conora McGregora, która odbyła się w Las Vegas w ramach turnieju UFC 229, zakończyła się zwycięstwem Rosjanina w czwartej rundzie. Nurmagomedov obronił tytuł mistrza UFC w wadze lekkiej.
Zaraz po walce Rosjanin wdał się w sprzeczkę z kimś z ekipy McGregora, przeskoczył ogrodzenie i wdał się w krótką bójkę. Następnie wrócił na ring, a tam rozpoczęła się bójka z udziałem zarówno obydwu zawodników, jak i przedstawicieli ich drużyn. Policja musiała interweniować, trzy osoby z zespołu Nurmagomedova zostały zatrzymane, ale następnie zwolnione.
White oświadczył, że zamroził do końca śledztwa wypłatę honorarium Nurmagomedovowi, który miał otrzymać dwa miliony dolarów. Ponadto Rosjanin nie otrzymał pasa mistrzowskiego, choć ogłoszono go zwycięzcą.