Home Polish Polish — mix Chcą przesłuchiwać świadków i wchodzić do budynków Kościoła. Tak ma działać komisja...

Chcą przesłuchiwać świadków i wchodzić do budynków Kościoła. Tak ma działać komisja ds. pedofilii w Kościele

302
0
SHARE

Stowarzyszenie Lepszy Gdańsk chce powołania “Komisji prawdy i zadośćuczynienia”. Komisja miałaby badać przypadki pedofilii w polskim Kościele. Działacze muszą zebrać 100 tysięcy podpisów pod obywatelską ustawą. Liderka stowarzyszenia w rozmowie z naTemat opowiada o oczekiwanych kompetencjach komisji
Jolanta Banach jest liderką Stowarzyszenia Lepszy Gdańsk • Fot. Bartosz Banka / Agencja Gazeta Aneta Olender 17 grudnia 2018
– Skala tego zjawiska jest ogromna – mówi o nadużyciach seksualnych wśród duchownych Jolanta Banach, liderka Stowarzyszenia Lepszy Gdańsk. Ona i inni aktywiści rozpoczynają prace nad stworzeniem ustawy powołującej komisje ds. zbadania pedofilii w polskim Kościele. Niezależna
Niezależna od Kościoła i polityków – taka przede wszystkim miałaby być komisja badająca sprawę pedofilii wśród polskich duchownych. Zdaniem pomysłodawców jest to podstawowy warunek, bo instytucje demokratyczne w Polsce są często zawłaszczane przez polityków.
– Nasza komisja byłaby precedensowa w skali światowej, bo byłaby komisją państwowo-społeczną. Czyli niezależną od organów władzy przez swój pluralizm i różnorodność – mówi Jolanta Banach.
W założeniu prawo do powoływania członków komisji przysługiwać będzie m.in. Rzecznikowi Praw Obywatelskich, prezesowi Najwyższej Izby Kontroli, Krajowej Radzie Sądownictwa, grupie 50 posłów i senatorów, organizacjom wspierającym ofiary seksualnych nadużyć oraz przedstawicielowi Kościoła.
Projekt ustawy, która powoływałaby komisję, jest na razie w fazie roboczej, a właściwie i ta faza dopiero startuje. Działacze Stowarzyszenia Lepszy Gdańsk rozpoczynają rozmowy z prawnikami. Chodzi o powołanie komitetu, który koordynowałby działania i był autorem obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej.
Jak mówi Banach, część prawników już zadeklarowała chęć współpracy. – Ostateczny kształt ustawy będzie zależał od ekspertów, a nie od nas.

Continue reading...