W chwili, gdy Stefan W. dowiedział się o śmierci Pawła Adamowicza, nie zareagował w żaden sposób. Mężczyzna w najbliższym czasie ma być przebadany przez biegłyc
– W poniedziałek odbyły się czynności z udziałem podejrzanego, również w nich uczestniczyłem. Wieczorem podczas posiedzenia aresztowego sąd zadecydował o trzymiesięcznym areszcie pana Stefana W. – poinformował mec. Damian Konieczny. – Rozważam zażalenie na to postanowienie sądu po konsultacji z klientem – dodaje mecenas.