Donald Tusk na spotkaniu na środowym spotkaniu z mieszkańcami Tuska nawiązał do słów posła Solidarnej Polski Piotra Saka o unijnych środkach. – Ja nie dam panu Kaczyńskiemu ciastka z tabletką gwałtu, ale
Donald Tusk na spotkaniu na środowym spotkaniu z mieszkańcami Tuska nawiązał do słów posła Solidarnej Polski Piotra Saka o unijnych środkach. – Ja nie dam panu Kaczyńskiemu ciastka z tabletką gwałtu, ale chcę powiedzieć i użyję argumentu być może mocniejszego. Oni nas okradają, konkretnie Polskę z pieniędzy, ale z przyszłości. Oni okradają nas i nasze dzieci z przyszłości – powiedział lider PO. Nie zabrakło słów krytyki po tej wypowiedzi.
Lider Platformy Obywatelskiej na swoim spotkaniu w Płocku poruszył temat przyznanych środku z KPO. Tusk w swojej wypowiedzi nawiązał do wpisu Piotra Saka, który przekazał w mediach społecznościowych, że „otrzymamy środki z KPO, jeżeli zjemy zatrute ciastko nafaszerowane tabletką gwałtu.