Dawid Kubacki zajął piąte miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Lake Placid. Wygrał Niemiec Andreas Wellinger, a pozostałe miejsca na podium zajęli Japończyk Ryoyu Kobayashi i Austriak Daniel Tschofenig.
Kobayashi prowadził po pierwszej serii, w której ustanowił rekord skoczni – 136 m. Japończyk miał 7,0 pkt przewagi nad drugim Austriakiem Michaelem Hayboeckiem. Wellinger plasował się dopiero na piątym miejscu ze stratą 8,6 pkt.
Reklama
Ostatecznie jednak Niemiec wyprzedził Kobayashiego o 8,5 pkt. W finale Wellinger uzyskał 125,5 m, a Japończyk zaledwie 114. Tschofenig stracił do zwycięzcy 9,1 pkt.
PŚ w skokach. Żyła: Trochę męczyłem się w locie
Zobacz również
Wellinger jest mistrzem olimpijskim z Pjongczangu (2018), ale później jego karierę na wiele lat wyhamowały problemy zdrowotne. W sobotę odniósł pierwsze pucharowe zwycięstwo po ponad pięcioletniej przerwie.
Kubacki w pierwszej serii skoczył 119,5 m, co dało mu 10. miejsce. W drugiej wyraźnie się jednak poprawił. 126 m pozwoliło mu awansować na piątą lokatę. Od Wellingera okazał się gorszy o 11,6 pkt, a do podium zabrakło mu tylko 2,5 pkt.
Reklama
Granerud na siódmym miejscu
Siódme miejsce zajął lider klasyfikacji generalnej PŚ Norweg Halvor Egner Granerud, który na podium nie znalazł się pierwszy raz po 12 konkursach z rzędu.