Premier Mateusz Morawiecki w sobotę 29 lipca odniósł się do informacji o obecności ponad 100 bojowników Grupy Wagnera w pobliżu polskiej granicy. Jego zdaniem to poważna sprawa, która może skutkować prowokacjami ze strony białoruskiej.
Sobotni poranek szef polskiego rządu spędzał w Zakładach Mechanicznych „Bumar Łabędy” S.A. w Gliwicach. Mówił tam o budowaniu siły polskiej armii, modernizowaniu jej i odbudowywaniu przemysłu zbrojeniowego w naszym kraju. Ujawnił informację o inwestycji za ponad 800 mln zł, dzięki której w gliwickich zakładach będą produkowane polskie armatohaubice Krab.
– Kraby, Kraby i jeszcze raz Kraby. To są znakomite armatohaubice, które sprawdzają się dzisiaj na polu walki.
