Zdecydowaliśmy, że do ekspozycji stałej zostaną włączeni o. Maksymilian Kolbe i rodzina Ulmów. Widzimy, że istnieje taka społeczna potrzeba – czytamy w sobotnim oświadczeniu Muzeum II Wojny Światowej.
Zdecydowaliśmy, że do ekspozycji stałej zostaną włączeni o. Maksymilian Kolbe i rodzina Ulmów. Widzimy, że istnieje taka społeczna potrzeba – czytamy w sobotnim oświadczeniu Muzeum II Wojny Światowej. – Zdecydowana postawa przynosi efekt! – napisał na platformie X Władysław Kosiniak-Kamysz.
Dyrekcja muzeum, którą od kwietnia zarządza prof. Rafał Wnuk, poinformowała we wtorek o planowanych i wprowadzonych zmianach w wystawie głównej, która ma powrócić do stanu z 2017 r. Zmiana miała objąć m.in. usunięcie z wystawy portretu o. Maksymiliana Kolbego, a także wielkoformatowej fotografii rodziny Ulmów.
Krytycznie do decyzji odnieśli się m.in. wicepremier, szef MON, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz oraz posłowie PiS. W piątek w Gdańsku i Warszawie odbyły się protesty przeciwko zmianom. Wzięło w nich udział kilkadziesiąt osób.
W sobotnim komunikacie, opublikowanym na stronie internetowej MIIWŚ, podkreślono, że muzeum powstało, by “łączyć Polaków, Europejczyków i mieszkańców wszystkich kontynentów”.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
“Pokazana jest w nim tragiczna i skomplikowana historia Polski w czasach II wojny światowej – na tle historii całego globu.