Home Polish — mix 19 czerwca w Historii Kresów

19 czerwca w Historii Kresów

156
0
SHARE

Bieżące wydarzenia i publikacje z Białorusi, Litwy, Ukrainy, Rosji i innych krajów byłego ZSRR. Historia i kultura dawnych Polskich Kresów. Życie Polaków na Wschodzie dawniej i dziś. Szukanie swoich korzeni na Kresach. Najnowsze i archiwalne numery podziemnej polskiej prasy z Białorusi w wersji online.
1624 – bitwa pod Martynowem – wojska polskie pokonały dwukrotnie liczniejszą armię tatarską, uwolniły polskich jeńców i odebrały łupy zrabowane w czasie krwawego najazdu.
Najazdy tatarskie przez wieki były największą plagą Kresów, a walczyć z nimi było niezwykle trudno. Rzadko kiedy można było zmusić Tatarów do otwartej bitwy, a nawet kiedy ją przegrywali, w trakcie ucieczki potrafili dziesiątkować ścigających strzelając w pełnym pędzie z łuków. Na szczęście, słabą stroną Tatarów była ich pazerność – kiedy wracali obciążeni łupami byli już nieco łatwiejszym celem. Cała sztuka polegała więc na tym, aby ich wtedy dopaść, odebrać zrabowane łupy i uwolnić ludność prowadzoną przez nich w jasyr.
I właśnie pod Martynowem nad Dniestrem udało się to hetmanowi Stanisławowi Koniecpolskiemu. Tym razem najazd Tatarów pod wodzą Kantymira Mirzy był szczególnie dotkliwy. Splądrowali oni Pokucie, rejon Medyki i Przemyśla, Ruś Czerwoną, dotarli pod Sandomierz, Chełm, na Lubelszczyznę i ograbili całą środkową Małopolskę. Palili wsie i kościoły, uprowadzali tysiące ludzi.
Koniecpolski urządził na 10-tysięczne siły Tatarów zasadzkę kiedy ci wracali z łupami, a wśród jego 5 tysięcy żołnierzy znalazły się takie gwiazdy ówczesnego rycerstwa jak Stefan Chmielecki, Jan Odrzywolski, Samuel Łaszcz, Paweł i Stefan Czarnieccy.
Chytry Kantymir Mirza zasadzkę jednak odkrył i tatarskim zwyczajem starał się unikać otwartej bitwy. Podzielił swoje wojsko na dwie grupy – pierwsza miała jak najprędzej uchodzić z łupem, a druga – osłaniać jej odwrót. Aby “zachęcić” Tatarów do bitwy Polacy celowo ścieśniali szyk, chcąc stworzyć wrażenie, że są nieliczni i będą łatwym celem.

Continue reading...