Home Polish — mix Eksplozja drona w Osinach. Rzecznik rządu ujawnił, kiedy o zdarzeniu powiadomiono Tuska

Eksplozja drona w Osinach. Rzecznik rządu ujawnił, kiedy o zdarzeniu powiadomiono Tuska

289
0
SHARE

– Tego typu testy robi się najczęściej po to, by sprawdzić, jak funkcjonuje, jak reaguje na tego typu rzeczy państwo – tak o eksplozji drona w miejscowości Osiny na Lubelszczyźnie mówił w TVN24 rzecznik rządu Adam Szłapka. Jak zaznaczył, premier Donald Tusk był informowany o sytuacji ‘od samego początku’.
Osiny. Eksplozja drona. « Metoda wzbudzania strachu »
– Od samego początku służby pojawiły się na miejscu, zaczęły działać, policja, żandarmeria wojskowa. Cały teren został otoczony, czynności trwają. Od rana były też narady, na początku w MSWiA, potem zostało włączone też w to wojsko – mówił w środę wieczorem w « Faktach po Faktach » TVN24 rzecznik rządu Adam Szłapka. – To nie jest pierwsze testowanie państw NATO, czy UE. Mołdawia była w taki sposób wielokrotnie testowana (.). To jest ich [Rosjan – red.] metoda wzbudzania strachu, nie możemy się bać. Musimy powiadomić naszych sojuszników i naszym zadaniem jest to, by nasze systemy działały jak najlepiej – dodał. – Tego typu testy robi się najczęściej po to, by sprawdzić, jak funkcjonuje, jak reaguje na tego typu rzeczy państwo – zaznaczył Szłapka. Dodał, że premier Donald Tusk wiedział o incydencie « od samego początku, w nocy ».
REKLAMA
Gen. Malinowski: To był dron-wabik
– W godzinach porannych, o wschodzie słońca, pojawiła się informacja o obiekcie, który wybuchł bardzo blisko Łukowa. Z naszej oceny wynika, że to tzw. dron-wabik, który nie przenosi głowicy bojowej, natomiast przenosił głowicę do samodestrukcji. Natychmiast zostały podniesione śmigłowce, które miały stwierdzić, czy nie ma dodatkowych wybuchów, dodatkowych miejsc – przekazał w środę po godz. 16 na briefingu prasowym gen. Dariusz Malinowski, zastępca Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Dodał, że dron był « bardzo ciężko wykrywalny ». – Leciał prawdopodobnie bardzo nisko, by ominąć nasze pole radiolokacyjne – mówił generał. – Silnik jest dostępny na wszystkich rynkach, made in China, na pokładzie znajdowały się systemy, które też są dostępny, a ładunek, który był na pokładzie, nie był dużym ładunkiem – doprecyzował generał.

Zobacz wideo Czy Unia Europejska powinna ograniczyć wjazd Izraelczykom?
Władysław Kosiniak-Kamysz o inwestycjach w bezpieczeństwo
– Budujemy całościową obronę przeciwlotniczą, przeciwrakietową obronę powietrzną na różnych poziomach.

Continue reading...