W wyniku nocnego rosyjskiego ataku na Kijów uszkodzony został budynek ukraińskiego rządu. To pierwsze takie zdarzenie od początku wojny.
Rosja zaatakowała budynek rządu Ukrainy. Pierwszy raz od początku wojny
Jak powiedziała premierka Ukrainy Julija Swyrydenko, to pierwszy taki przypadek od początku wojny. « Ekipy ratunkowe pracują po tym, jak nocny ostrzał rosyjskimi rakietami i dronami uderzył w Kijów, Krzywy Róg, Dniepr, Krzemieńczuk i Odessę. Budynki mieszkalne, urzędy państwowe i infrastruktura cywilna były celowo atakowane. Co najmniej dwie osoby zginęły, a dziesiątki zostały ranne » – napisała szefowa rządu. »Po raz pierwszy budynek ukraińskiego rządu doznał bezpośredniego uszczerbku – jego dach i wyższe piętra zostały uszkodzone w ataku wroga. Strażacy gaszą pożar » – dodała. Świadkowie informują o kłębach dymu, które unoszą się nad budynkiem. W akcji gaśniczej biorą udział helikoptery.
REKLAMA
« Straconych istnień nie da się przywrócić ». Ukraińska premierka z apelem
« Odbudujemy to, co zostało zniszczone. Ale straconych istnień nie da się przywrócić. Rosja nadal terroryzuje i morduje naszych ludzi każdego dnia » – napisała Julija Swyrydenko. « Świat musi odpowiedzieć na ten terror nie tylko słowami, ale zdecydowanymi działaniami. Należy nasilić presję sankcji, przede wszystkim wobec rosyjskiej ropy i gazu. Potrzebne są nowe restrykcje, które uderzą w machinę wojenną Kremla. A co najważniejsze, Ukraina potrzebuje broni. Tylko siła może powstrzymać terror i zapobiec codziennemu zabijaniu Ukraińców przez Rosję » – podkreśliła ukraińska premierka.