Reprezentacja Francji niespodziewanie straciła punkty w eliminacjach MŚ 2026. „Trójkolorowi“ zremisowali 2:2 z Islandią na stadionie w Reykjaviku. Podopieczni Didiera Deschampsa musieli radzić sobie w tym meczu bez kontuzjowanych liderów ofensywy – Kyliana Mbappe, czy Ousmane’a Dembele.
Reprezentacja Francji niespodziewanie straciła punkty w eliminacjach MŚ 2026. „Trójkolorowi“ zremisowali 2:2 z Islandią na stadionie w Reykjaviku. Podopieczni Didiera Deschampsa musieli radzić sobie w tym meczu bez kontuzjowanych liderów ofensywy – Kyliana Mbappe, czy Ousmane’a Dembele.
Początek spotkania był dość niemrawy z obu stron. Francuzi musieli radzić sobie bez kontuzjowanego Kyliana Mbappe, co miało wyraźny wpływ na ich ofensywne poczynania. „Trójkolorowi“ od pierwszych minut przejęli inicjatywę i starali się kontrolować przebieg gry, jednak mimo przewagi w posiadaniu piłki długo nie potrafili stworzyć klarownych okazji strzeleckich.
Islandczycy z kolei cierpliwie czekali na swoje szanse i w 39. minucie wykorzystali jeden z nielicznych błędów rywali. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego z bocznego sektora boiska w polu karnym Francuzów powstało spore zamieszanie, które sprytnie wykorzystał Victor Palsson, który skierował piłkę do siatki czubkiem buta.
ZOBACZ TAKŻE: Eliminacje MŚ 2026: Wyniki i skróty meczów
Tuż przed przerwą podopieczni trenera Deschampsa mogli doprowadzić do wyrównania.