Na rodzinie Jacka Kuronia w Rzeszowie doszło do wypadku z udziałem autokaru. Jak ujawniła policja, kierujący pojazdem przejechał przez środek ronda i wylądował na pasie zieleni. Podróżowały nim 44 osoby.
Wypadek autokaru w Rzeszowie
W niedzielę (14 grudnia) około godziny 7 rano doszło do wypadku autokaru na rondzie Jacka Kuronia w Rzeszowie. — Kierujący autobusem marki Scania, jadąc drogą nr 97 od strony autostrady A4, wjechał na rondo, przejeżdżając przez jego środek. Zatrzymał się na pasie zieleni — powiedział Polskiemu Radiu nadkomisarz Piotr Wojtunik, rzecznik prasowy komendanta podkarpackiej policji.
REKLAMA
Są ranni
W chwili zdarzenia autobusem podróżowało 47 osób. 10 z nich zostało poszkodowanych. Na miejscu udzielono im pierwszej pomocy. Jak przekazała rzeczniczka rzeszowskiej komendy w rozmowie z TVN24, siedem osób trafiło do szpitala. — Mają ogólne potłuczenia. Nic nie wskazuje na to, że ich życiu zagraża niebezpieczeństwo — przekazała podkom.