Home Polish Polish — mix 28 listopada 2018: Putin oskarża Ukrainę. Warszawie grozi paraliż

28 listopada 2018: Putin oskarża Ukrainę. Warszawie grozi paraliż

383
0
SHARE

28 listopada 2018: Putin oskarża Ukrainę. Warszawie grozi paraliż – RMF24.pl – W środę Władimir Putin pierwszy raz zabrał głos w sprawie incydentu na Morzu Czarnym. Prezydent Rosji oskarżył władze Ukrainy o prowokację. Pokłosiem kryzysu na linii Ukraina –
Jest wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie – na dwa miesiące – byłego szefa Komisji Nadzoru Finansowego Marka Ch. Usłyszał on zarzut dotyczący przekroczenia uprawnień przewodniczącego KNF. Jak powiedział prokurator Tomasz Tadla jest obawa, że podejrzany będzie mataczył. Poza tym grozi mu wysoka kara 10 lat więzienia. Incydent na Morzu Czarnym był “prowokacją”, zorganizowaną przez ukraińskie władze z myślą o podbiciu notowań prezydenta Petra Poroszenki przed przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi i “obliczoną na to, by wykorzystać ją jako pretekst” do wprowadzenia na Ukrainie stanu wojennego – oświadczył prezydent Rosji Władimir Putin w przemówieniu wygłoszonym podczas forum inwestycyjnego w Moskwie. Zaznaczył również, że ukraińskie okręty – zatrzymane później przez rosyjskie siły specjalne – nie odpowiadały na zapytania ze strony służb pogranicznych Rosji i wpłynęły na wody terytorialne jego kraju. W związku z wydarzeniami na Morzu Azowskim Donald Trump nie wykluczył odwołania spotkania z Władimirem Putinem, które zaplanowano podczas zbliżającego się szczytu G20 w Buenos Aires. Amerykański prezydent poinformował o tym w wywiadzie dla “Washington Post”. “Potępiam tę agresję” – zaznaczył. Faktyczne odwołanie spotkania byłoby dla Władimira Putina mocnym ciosem. Na razie jednak – mimo oświadczenia samego Trumpa – strona rosyjska podkreślała, że przygotowania do rozmów trwają. “Przygotowania trwają, spotkanie jest uzgodnione” – oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Minister środowiska Henryk Kowalczyk oskarża władze stolicy o zaniedbania. Chodzi o wciąż nierozstrzygnięty przetarg na wywóz śmieci, a obecne umowy kończą się pierwszego stycznia. “Grozi nam paraliż śmieciowy, Warszawa może być drugim Neapolem, jeśli chodzi o zawalenie odpadami” – ostrzega minister środowiska. Z kolei miasto oskarża ministra o zamykanie kolejnych instalacji do odbioru odpadów ze stolicy.

Continue reading...