Dwie osoby zginęły, dziewięć jest rannych, a cztery uznaje się zaginione po wybuchu w rafinerii we Włoszech. Pożar udało się już ugasić, ale straż pożarna apeluje do okolicznych mieszkańców, aby pozostali w domach ze względu na skażenie powietrza.
Dwie osoby zginęły, dziewięć jest rannych, a cztery uznaje się zaginione po wybuchu w rafinerii we Włoszech. Pożar udało się już ugasić, ale straż pożarna apeluje do okolicznych mieszkańców, aby pozostali w domach ze względu na skażenie powietrza.
Do eksplozji doszło w rafinerii przedsiębiorstwa Eni w Calenzano, na północnych obrzeżach Toskanii. Jak przekazuje straż pożarna wybuch miał miejsce w pobliżu rampy załadunkowej dla cystern, a pojemniki, w których przechowywane jest paliwo, pozostały nienaruszone.