Home Polish — mix Łapiński o reformie sądownictwa: To daleko idąca zmiana, dlatego budzi kontrowersje

Łapiński o reformie sądownictwa: To daleko idąca zmiana, dlatego budzi kontrowersje

386
0
SHARE

Praktyka ostatnich kadencji Sejmu, także poprzedniego rządu, była taka, że wiele projektów, nawet fundamentalnych, były poselskimi – powiedział rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński w czwartek w TVN24. « Projekt poselski jest łatwiejszy i szybszy w procedowaniu » – dodał.
W środę wieczorem na stronach Sejmu pojawił się projekt PiS, który przewiduje m.in. trzy nowe Izby SN, modyfikacje w powoływaniu sędziów SN i umożliwienie przeniesienia obecnych sędziów SN w stan spoczynku. Art. 87 stanowi, że « z dniem następującym po dniu wejścia w życie niniejszej ustawy sędziowie SN, powołani na podstawie przepisów dotychczasowych, przechodzą w stan spoczynku, z wyjątkiem sędziów wskazanych przez Ministra Sprawiedliwości ». W środę Sejm uchwalił też nowele ustaw o KRS oraz o sądach powszechnych.
Łapiński zapytany, czy projekt ustawy o Sądzie Najwyższym był konsultowany z prezydentem Andrzejem Dudą lub jego kancelarią odpowiedział, że nie wie.
« Musiałbym się zapytać oddzielnie każdego z ministrów; ja nie byłem poinformowany. Dowiedziałem się o tym wczoraj (w środę) późnym wieczorem z mediów. Jak moi koledzy ministrowie – to szczerze mówiąc nie pytałem » – powiedział Łapiński. Dopytany, kiedy prezydent się dowiedział o projekcie, odparł: « Dzisiaj już wie, ale nie zapytałem go, czy wiedział długo wcześniej ». « Rozumiem, że to budzi emocje – kiedy kto się dowiedział » – podkreślił.
Zapytany, czy to może być kolejna ustawa, którą prezydent zawetuje, Łapiński oznajmił, że tego dowiemy się, jak już będzie uchwalona i wyjdzie z parlamentu. « To jest ustawa, która liczy 80 stron i 60 stron uzasadnienia – 140 stron takiego tekstu prawniczego, więc musi być głęboko przeanalizowana. (…) Są pewne opisy niektórych jej aspektów, ale umówmy się – 140 stron, to nie wiem, czy każdy, kto wypowiada się na temat tej ustawy przeczytał ją dogłębnie » – zauważył minister.
Na pytanie, czy nie zaskakuje go fakt, że tak ważna ustawa nie jest konsultowana z prezydentem, Łapiński odpowiedział, że jest « krótko w Pałacu i nie wie, jaka była wcześniej praktyka ». Jak podkreślił, « nie sądzi jednak, żeby wszystkie ustawy wcześniej były konsultowane z Kancelarią Prezydenta ».
« Praktyka ostatnich kadencji Sejmu, także poprzedniego rządu była taka, że wiele projektów, nawet fundamentalnych, były poselskimi » – przypomniał. Dopytany z czego to wynika, odpowiedział, że « ścieżka poselska jest ułatwieniem, bo przyspiesza pewne sprawy ». « Wiemy jaka jest polityka – projekt poselski nie musi przechodzić uzgodnień międzyresortowych, jest łatwiejszy i szybszy w procedowaniu » – stwierdził minister.
« Nie oszukujmy się, to jest jasne, że ta ustawa dotyczy ważnej instytucji, więc wzbudza emocje i kiedy w jakiś sposób dość mocno ingeruje i zmienia stan obecny, to zawsze będzie wzbudzała emocje » – zaznaczył Łapiński.
« Trzeba rozpatrzyć ją na dwa sposoby, według dwóch kategorii: czy ustawa jest zgodna z konstytucją i czy zmiany, które wprowadza są lepsze i sprawią, że wymiar sprawiedliwości będzie lepiej funkcjonował » – powiedział.
Na pytanie, co sądzi o tym projekcie, odpowiedział, że trudno mu się odnieść do projektu, który « zna bardzo pobieżnie ». « Na pewno jest to zmiana dość daleko idąca, nie chciałbym powiedzieć, że fundamentalna, dająca pewne kompetencje – przejściowo, ale jednak – ministrowi i stąd też budząca kontrowersje » – dodał prezydencki rzecznik.

Continue reading...