Synagoga w Goteborgu w Szwecji została obrzucona koktajlami Mołotowa przez grupę ok. dwudziestu zamaskowanych sprawców. W trakcie ataku w świątyni trwała wieczorna modlitwa. Nie ma informacji o tym, aby ktokolwiek ucierpiał. Komentatorzy podkreślają, że atak na synagogę poprzedzał marsz w Malmo, podczas którego protestowano przeciwko decyzji o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela.
Synagoga w Goteborgu w Szwecji została obrzucona koktajlami Mołotowa przez grupę ok. dwudziestu zamaskowanych sprawców. W trakcie ataku w świątyni trwała wieczorna modlitwa. Nie ma informacji o tym, aby ktokolwiek ucierpiał. Komentatorzy podkreślają, że atak na synagogę poprzedzał marsz w Malmo, podczas którego protestowano przeciwko decyzji o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela.
— Dla nas to było pierwsze zderzenie z aktem terroru — powiedział Dvir Maoz z młodzieżowej grupy organizacji World Bnei Akiva.
— Dziedziniec synagogi został obrzucony koktajlami Mołotowa przez grupę kilkudziesięciu osób — relacjonuje Allan Stutzinsky, szef zgromadzenia wspólnot żydowskich w Goteborgu, który był jednym ze świadków zdarzenia.
Do ataku doszło około godz. 22. Około dwudziestoosobowa grupa zamaskowanych mężczyzn obrzuciła synagogę w Goteborgu koktajlami Mołotowa. Ochrona synagogi, widząc nadlatujące w stronę świątyni kule ognia, natychmiast zaalarmowała modlących się w środku wiernych. Wszystko wskazuje na to, że w ataku nikt nie ucierpiał.
Komentatorzy łączą atak na synagogę z ostatnim przemarszem w Malmo, podczas którego protestowano przeciwko decyzji Donalda Trumpa o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela. Szwedzkie media donoszą, że protestujący mieli tam ogłaszać «intifadę przeciw narodowi Izraelskiemu», a także wznosić hasła «odzyskania wolności» i «strzelania do Żydów».
Społeczność międzynarodowa nie uznaje Jerozolimy za stolicę Izraela, a prawie 90 ambasad mieści się w Tel Awiwie. Izrael kontroluje natomiast Jerozolimę od 1967 roku, gdy w trakcie wojny sześciodniowej zajął wschodnią częścią miasta.
Zobacz także:
Trump podjął decyzję. USA uznają Jerozolimę za stolicę Izraela
Zdemolował świątynię. Namalował to na ścianach
Bądź pierwszy!
Wyraź swoją opinię!
