„Gazeta Polska Codziennie”: Lider KOD-u Mateusz Kijowski żałował na własne dzieci „Łączne zaległości Mateusza Kijowskiego z tytułu niezapłaconych alimentów wynoszą obecnie ponad 220 tysięcy złotych. Z tego ponad 95,5 tysięcy to zadłużenie wobec dzieci, a około 75 tysięcy to dług wobec Funduszu Alimentacyjnego” – donosi tygodnik Wprost. Do tych informacji odniósł się na antenie TVP Info, Piotr Misiło z Nowoczesnej.
– To niedopuszczalne, to i te faktury nieszczęsne, które ostatnio wyszły, raczej nie powinno się to zdarzyć w polityce, a na pewno jak się stoi na czele Komitetu Obrony Demokracji – skomentował Piotr Misiło.
Obejrzyj cały program „Gość poranka”
Przedstawiciel partii, która jest kojarzona z KOD, zastrzegł, że w wielu kwestiach z szefem tego ruchu się nie zgadza. – Komitet Obrony Demokracji to nie jest własność pana Kijowskiego – podkreślił.
„Okupacja Sejmu przez grupę posłów opozycji przyniosła Polsce poważne szkody wizerunkowe” Sondażowy spadek
W sondażu przeprowadzonym przez IBRiS dla „Rzeczpospolitej”, poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości wzrosło w porównaniu z listopadowym badaniem o 8 punktów procentowych. Dokładnie o tyle samo spadła – Nowoczesna. Obecnie jej poparcie to 11 procent. Gdyby podział mandatów odbywał się na podstawie tego sondaży, Nowoczesna miałaby ich 54.
– Sondaże to nie wszystko – podkreślił Misiło. – W życiu partii musi być dobrze i niedobrze.
Był to pierwszy sondaż po zakończeniu przez opozycję protestu w Sejmie. Protestu, podczas którego jak przyznał wczoraj na antenie TVP Info w programie „Bez retuszu”, Marcin Święcicki – doszło do złamania regulaminu. Misiło stwierdził, że z posłem Platformy Obywatelskiej się nie zgadza. „To PiS złamał regulamin Sejmu” – przekonywał.
#wieszwiecej | Polub nas
– Czas pokaże i historia oceni co wówczas się wydarzyło i czy mieliśmy racje czy nie – podkreślił.
