Wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu jest skrajnie słaby; nie ma żadnych argumentów merytorycznych, kilka jest kompletnie chybionych – uważa szefowa Kancelarii Premiera Beata Kempa. Zmiany w rządzie nie są przewidywane – dodała.
Kempa stwierdziła w czwartek w TVP1 , że wniosek o wotum nieufności jest „skrajnie słaby“. Według niej „nie ma żadnych argumentów merytorycznych, kilka argumentów jest kompletnie chybionych, są jakieś takie kopiuj-wklej raczej bardziej z artykułów prasowych, nawet z konkretnych portali internetowych“.
„Oczywiście jesteśmy pokorni, ale wniosek jest naprawę słaby“ – zaznaczyła. Niemniej – jak zwróciła uwagę – jest to okazja do przypomnienia Polakom czasów, kiedy rządziła koalicja PO-PSL. „Jeżeli chcą Polacy powrotu do takiej Polski, czyli do Polski z czasów Platformy Obywatelskiej i PSL-u, to proszę bardzo, niech Ci posłowie podniosą rękę“ – powiedziała Kempa.
Przekonywała, że „jeśli ktoś podniesie rękę“ za wnioskiem, to opowie się równocześnie za zniesieniem programów „Rodzina 500 plus“ i „Mieszkanie plus“ oraz za podwyższeniem wieku emerytalnego .
Szefowa Kancelarii Premiera na pytanie, czy są przewidywane zmiany w rządzie, odpowiedziała: „To jest rolą pani premier i to pani premier ocenia na bieżąco prace ministrów, rozmawia z ministrami“. Podkreśliła, że te decyzje – poza premier – będą też zależeć od zaplecza politycznego PiS.
„Premier Beata Szydło, jako premier Rzeczpospolitej Polskiej, ocenia prace ministrów. Póki co – z tego, co wiemy – nie przygotowuje żadnych zmian w rządzie“ – wskazała Kempa.
Na pytanie o sytuację szefa MON Antoniego Macierewicza w rządzie, którego pozycja w rankingach nie jest wysoka, Kempa odpowiedziała: „To jest pokłosie tego, że miał bardzo trudną rolę do spełnienia“. Wśród ważnych kwestii – podejmowanych przez ministra – wymieniła m.in. rozwiązanie WSI, zmiany w armii, uporządkowanie spraw uzbrojenia oraz sprowadzenie wojsk NATO do Polski.
„Każdy, kto potrafi realnie oceniać sytuację w kraju i za granicą, będzie wiedział, że taki minister będzie atakowany“ – stwierdziła szefowa Kancelarii Premier.
Wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Beaty Szydło PO złożyła w Sejmie 24 marca. Kandydatem Platformy na premiera jest lider partii Grzegorz Schetyna. We wniosku PO szczegółowo opisuje zarzuty ugrupowania wobec zdecydowanej większości członków obecnej Rady Ministrów, w tym trzech wicepremierów: Mateusza Morawieckiego (jednocześnie ministra rozwoju i finansów), Piotra Glińskiego (resort kultury i dziedzictwa narodowego) oraz Jarosława Gowina (nauka i szkolnictwo wyższe).
Zgodnie z konstytucją Sejm wyraża Radzie Ministrów wotum nieufności większością ustawowej liczby posłów (co najmniej 231) na wniosek zgłoszony przez co najmniej 46 posłów i wskazujący imiennie kandydata na premiera
Inicjatywa PO, mimo deklarowanego wsparcia części pozostałych klubów opozycyjnych, nie ma szans na powodzenie – PiS dysponuje Sejmie samodzielną większością 234 głosów. Platforma podkreśla, że celem wniosku jest przede wszystkim debata na temat polityki PiS.