W niedzielnym wydaniu programu „Minęła dwudziesta“ w TVP Info, podsumowano rok funkcjonowania programu „Rodzina 500 plus“. Zdaniem Zbigniewa Kuźmiuka (PiS), założenia rządowego programu zostały zrealizowane z nadwyżką, a sytuacja statystycznej polskiej rodziny uległa radykalnej poprawie. Obecnie z programu korzysta ponad 2,5 mln polskich rodzin.
W niedzielnym wydaniu programu „Minęła dwudziesta“ w TVP Info, podsumowano rok funkcjonowania programu „Rodzina 500 plus“. Zdaniem Zbigniewa Kuźmiuka (PiS), założenia rządowego programu zostały zrealizowane z nadwyżką, a sytuacja statystycznej polskiej rodziny uległa radykalnej poprawie. Obecnie z programu korzysta ponad 2,5 mln polskich rodzin.
W sobotę minął rok od wprowadzenia rządowego programu „Rodzina 500 plus“, w chwili obecnej wsparciem z jego tytułu jest objętych prawie 4 mln dzieci z 2,5 mln rodzin. Przez rok program wsparcia na drugie i kolejne dziecko kosztował rząd prawie 21 mld zł.
– Po roku funkcjonowania programu Rodzina 500 plus można powiedzieć, że jego założenia zostały zrealizowane z nadwyżką. Wśród rodzin wychowujących dzieci zniknęło skrajne ubóstwo. Rząd PiS wspomaga 55 proc. wszystkich dzieci do 18 roku życia – oznajmił w programie „Minęła dwudziesta” europoseł Zbigniew Kuźmiuk (PiS). Zdaniem Kuźmiuka jest to program o charakterze inwestycyjnym, bo „inwestujemy w polskie rodziny“.
Europoseł zwrócił też uwagę, że dzięki rządowemu wsparciu, od początku obowiązywania programu w Polsce urodziło się więcej dzieci. – W 2016 roku urodziło się ok. 15 tys. dzieci więcej niż w 2015 roku. Przeznaczymy w 2017 roku ok. 1,5 proc. PKB na realizację tego programu – oznajmił eurodeputowany.
– Rodzi się nadal za mało dzieci. Program 500 plus jest pierwszym, dobry krokiem w polityce prorodzinnej. Na dzieci decyduje się teraz pokolenie końcówki lat 80. i przełomu lat 90. Młodzi Polacy będą mieli dzieci, jeśli będą mieli wieloletnią perspektywę stabilnego życia – oznajmił Adam Andruszkiewicz (Kukiz’15).
Na koniec Andruszkiewicz dodał, że widzi inny problem, jego zdaniem, aby więcej młodych ludzi decydowało się na dzieci, potrzebują większej stabilizacji, a tę może dać im tylko własne mieszkanie. – Nie każdy jest urodzony w bogatej rodzinie w Warszawie, nie każdy dostaje od rodziców mieszkanie na start. Młodzi ludzie muszą mieć swoje mieszkania. W moim okręgu wyborczym na Podlasiu sytuacja wygląda tak, że najbardziej dzietne rodziny obecnie przebywają w Wielkiej Brytanii – zakończył.
Biedronka zarabia na programie 500+
Podsumowali 500 plus. Ile to naprawdę kosztuje?
Bądź pierwszy!
Wyraź swoją opinię!
