Setki połamanych drzew i uszkodzone linie energetyczne to skutki silnego wiatru i opadów śniegu; od wtorku w całym kraju strażacy interweniowali blisko 540 razy – poinformowała w środę straż pożarna. Ponad 132 tys. odbiorców nie ma prądu –
Jak powiedział w środę rano PAP rzecznik Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak, najwięcej pracy strażacy mają w województwach na południu kraju: na Śląsku, w Małopolsce, na Opolszczyźnie, a także w woj. świętokrzyskim i łódzkim. „Tylko wczoraj w całym kraju było 280 interwencji związanych z opadami śniegu i silnym wiatrem. Dziś jest ich już prawie 260. Interwencje dotyczą setek połamanych i powalonych drzew lub ich konarów, które tarasują drogi i chodniki“ – powiedział Frątczak.
Podkreślił, że na szczęście nie doszło do wypadków śmiertelnych i nikt nie został poszkodowany. W miejscowości Rzędowice w powiecie Miechowskim w Małopolsce pod ciężarem śniegu częściowo zawalił się dach budynku gospodarczego.
Jak poinformowała PAP Bożena Wysocka z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, bez prądu pozostaje ponad 132 tys. odbiorców, w tym najwięcej – ok. 70 tys. – na Śląsku i ok. 51 tys. w woj. łódzkim. Awarie są na bieżąco usuwane przez służby energetyczne.
