Wraca sprawa śmierci 25-letniego Igora Stachowiaka. Głos zabrał w niej też Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Policjantów. – Niewyjaśnienie tej sprawy od roku jest ciosem w wizerunek policji i obrazem
– W imieniu policji przepraszam za sceny, które są ujawione na nagraniach – powiedział rzecznik Komendy Głównej Policji. Poinformował też o odwołaniu Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu – podał TVN24.
NZZS Policjantów zapewnił w przesłanym do nas oświadczeniu, że nie broni funkcjonariuszy, którzy przekroczyli praw. Jak zaznaczył, domaga sie szybkiej i zdecydowanej reakcji zarówno służ podległych KGP, jak i niezależnej prokuratury.
Co więcej, zdaniem Związku decyzja o zwolnieniu funkcjonariusza nie powinna zapaść w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych po doniesienach medialnych i wielu miesiącach od zdarzenia. – Jeśli w tym konretnym przypadku prawo zostało złamane, stosowne decyzje powinni niezwłocznie podjąć właściwi przełożeni i powinna zadziałać tak, jak oczekuje tego społeczeństwo, niezależna prokuratura – czytamy w oświadczeniu.
O śmierci Igora Stachwiaka ponownie stało się głośno po sobotniej emisji materiału TVN „Śmierć na komisariacie“. Odniosła się do niego Komenda Główna Policji. – Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji wspólnie z Komendantem Głównym Policji natychmiast podjęli decyzję o powołaniu i skierowaniu do Wrocławia specjalnego zespołu kontrolnego, w skład którego wchodzą doświadczeni oficerowie Biura Kontroli i Biura Spraw Wewnętrznych – zapewniła w oświadczeniu.
Sprawę skomentował też lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. – Jako politycy, parlamentarzyści, oczekujemy gwałtownych, drastycznych decyzji ze strony polityków PiS. Oczekujemy od pani premier Beaty Szydło natychmiastowej dymisji wiceministra Zielińskiego, który nadzorował tę sprawę i obiecywał jej załatwienie – mówił.
Co więcej, politycy oczekują powołania specjalnej komisji śledczej . – W takiej sytuacji, kiedy prokuratura prowadzona jest przez polityka rządzącej partii, kiedy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji prowadzone jest także przez jego partyjnego kolegę, nie możemy się zgodzić, że brak obywatelskiej, parlamentarnej kontroli będzie pozwalać na takie tragiczne historie – tłumaczył Schetyna.
– Chciałbym podkreślić z całą mocą, że ta sprawa to jest coś najgorszego, co widziałem od wielu, wielu lat – tak sprawę skomentował z kolei Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar .
25-letni Igor Stachowiak został zatrzymany 15 maja 2016 r. na wrocławskim rynku za oszustwa. Jak twierdzili wówczas funkcjonariusze, mężczyzna był agresywny, dlatego musieli użyć paralizatora.
Na komisariacie Stachowiak stracił przytomność. Nie udało się go uratować. Według pierwszej opinii lekarza przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa.
Dlaczego wyjaśnianie okoliczności śmierci mężczyzny trwa tak długo ? – Zarzuty konkretnym osobom w sprawie śmierci Igora będzie można postawić dopiero po uzyskaniu opinii biegłych z wyspecjalizowanego laboratorium kryminalistycznego – poinformowała Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Jak dodała, długość postępowania ws. śmierci mężczyzny wynika z realizacji wniosków dowodowych składanych m. in przez rodziców zmarłego.
Źródło: WP/TVN24