Górnik, zatrudniony w firmie świadczącej usługi na rzecz katowickiej kopalni Wieczorek, zginął w piątek wieczorem w wyrobisku tej kopalni 650 metrów pod ziemią – poinformował Wyższy Urząd Górniczy (WUG) .
To dziewiąta w tym roku śmiertelna ofiara wypadków w polskim górnictwie i szósta w kopalniach węgla kamiennego. „Pracownik został znaleziony nieprzytomny w pobliżu przenośnika taśmowego. Trwająca ok. 45 minut reanimacja nie przyniosła rezultatu“ – poinformował PAP dyrektor Departamentu Górnictwa Otworowego i Wiertnictwa WUG Krzysztof Król.
Okoliczności wypadku wyjaśniają eksperci, przy udziale Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach, pod nadzorem WUG. Według wstępnych hipotez, górnik mógł próbować przejść przez będący w ruchu taśmociąg.
Wraz z ofiarą piątkowego wypadku, od początku tego roku w kopalniach węgla kamiennego zginęło czterech górników zatrudnionych bezpośrednio w kopalni oraz dwóch pracowników zewnętrznych firm usługowych. Ponadto jedna osoba zginęła w kopalni rud miedzi, jedna w zakładzie górnictwa odkrywkowego, jedna w likwidowanym wyrobisku piasku budowlanego.
Kopalnia Wieczorek, gdzie doszło do piątkowego wypadku, od kwietnia tego roku należy do Polskiej Grupy Górniczej, która przejęła wszystkie kopalnie Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW) . Według wcześniejszych informacji, przed końcem 2017 r. Wieczorek, gdzie kończą się złoża węgla, ma być przekazany do Spółki Restrukturyzacji Kopalń, a pozostałe jeszcze do eksploatacji zasoby mają być wybrane z wykorzystaniem infrastruktury sąsiedniej kopalni Murcki-Staszic.
Piątkowy wypadek w kopalni Wieczorek to kolejne w ostatnim czasie nieszczęśliwe zdarzenie w dawnych kopalniach KHW. W poniedziałek czterej górnicy zostali poszkodowani w wyniku silnego wstrząsu, do którego doszło w kopalni Mysłowice-Wesoła w Mysłowicach. Jeden z rannych został śmigłowcem przewieziony do szpitala, pozostali trzej górnicy mieli lżejsze obrażenia.
Według danych WUG, od początku roku do końca kwietnia w polskim górnictwie doszło do 678 rozmaitych wypadków, w tym w 537 górnictwie węglowym. Górnicy ponieśli śmierć w kopalniach węgla kamiennego: Mysłowice-Wesoła, Wieczorek, Janina, Bogdanka, Ruda (ruch Bielszowice) , a także w kopalni rud miedzi Polkowice-Sieroszowice, kopalni rud cynku i ołowiu Olkusz-Pomorzany oraz likwidowanym wyrobisku kopalni piasku Niemce-Rokitno II na Lubelszczyźnie.