Stacja metra Oxford Circus w centrum Londynu została w piątek ewakuowana w trakcie porannego szczytu komunikacyjnego po tym, jak doszło do pożaru w jednym z pociągów na linii Bakerloo. Policja podkreśla, że nie traktuje incydentu jako budzą
Londyńskie pogotowie poinformowało, że czterem osobom udzielono pomocy lekarskiej ze względu na podejrzenie zatrucia dymem, a dwie zostały przyjęte na dalszą obserwację do szpitala. Wielu internautów zamieściło w sieci zdjęcia, pokazujące dym wydobywający się z podwozia stojącego na peronie pociągu. „Pożar na linii Bakerloo – świetny początek piątku“ – ironizował jeden z nich.
Jeden z podróżnych tłumaczył w rozmowie z porannym programem BBC Victoria Derbyshire, że widział, jak na peron wjechał pociąg w chmurze dymu. „Wiele osób zakrywało sobie usta i kaszlało wychodząc z wagonu“ – relacjonował.
Na miejscu zdarzenia obecna jest londyńska straż pożarna, a stacja Oxford Circus pozostaje zamknięta dla pasażerów. Brązowa linia metra Bakerloo łącząca południe miasta z północnym-zachodem jeździ tylko w kierunku południowym.