Oscar Maradiaga, koordynator Rady Kardynałów, pomagającej papieżowi Franciszkowi w reformie Kurii Rzymskiej, otrzymywał przez lata pensję w wysokości 35 tys. euro miesięcznie. Duchowny sprawował funkcję kanclerza uniwersytetu w ojczystym Hondurasie – podaje włoski tygodnik „L’Espresso“.
Oscar Maradiaga, koordynator Rady Kardynałów, pomagającej papieżowi Franciszkowi w reformie Kurii Rzymskiej, otrzymywał przez lata pensję w wysokości 35 tys. euro miesięcznie. Duchowny sprawował funkcję kanclerza uniwersytetu w ojczystym Hondurasie – podaje włoski tygodnik „L’Espresso“.
Według „L’Espresso“ papież dostał raport na ten temat od wizytatora apostolskiego, który zajął się sprawą jednego z jego najbardziej zaufanych współpracowników i doradców. Kardynał Oscar Maradiaga jest arcybiskupem stolicy Hondurasu, Tegucigalpy. W najbliższych dniach ma złożyć dymisję w związku z ukończeniem 75 lat, czyli osiągnięciem wieku emerytalnego.
Z dziennikarskiego śledztwa tygodnika, wynika, że kardynał Maradiaga jako wielki kanclerz uniwersytetu katolickiego w Hondurasie, otrzymywał przez wiele lat wraz z „trzynastką“ wysokości 54 tys. euro, co daje prawie pół miliona euro rocznie. W przeliczeniu wypłata duchownego wynosiła 2 mln zł.
Jak pisze autor publikacji, papież zażądał wyjaśnień dotyczących domniemanych wielomilionowych inwestycji hierarchy z Hondurasu.
„L’Espresso“ twierdzi, że sprawozdanie zdumiało Franciszka. Tym bardziej – dodaje tygodnik – że przyjaciel papieża uchodzi za gorącego zwolennika koncepcji ubogiego Kościoła.
„Papież boleje z tego powodu, jest zatroskany, ale jest też zdecydowany odkryć prawdę“ – wyjaśniają osoby z jego otoczenia, cytowane przez „L’Espresso“.
Watykan nie skomentował doniesień. Włoskie media mówią natomiast o kolejnym skandalu w stolicy apostolskiej.
ISIS grozi zamachem w Święta Bożego Narodzenia. Celem ataku ma być Watykan
Papież zakazał sprzedaży papierosów!
Bądź pierwszy!
Wyraź swoją opinię!