Start Polish — mix USA: Tajna wizyta człowieka Trumpa w Korei Północnej?

USA: Tajna wizyta człowieka Trumpa w Korei Północnej?

162
0
TEILEN

USA: Tajna wizyta człowieka Trumpa w Korei Północnej? – RMF24.pl – Po oświadczeniu prezydenta Donalda Trumpa, że w rozmowy na linii USA-Korea Północna angażuje się „coraz wyższy szczebel“, pojawiły się spekulacje, że to Trump rozmawiał z Kim Dzong Unem.
Mike Pompeo, obecny szef CIA, który został mianowany przez prezydenta Trumpa na stanowiska szefa dyplomacji USA, miał udać się z tajną misją do stolicy Korei Północnej – Pjongjangu – w okresie Świąt Wielkanocnych – pisze „Washington Post“. – pisze „WP“. Oznacza to – wskazuje dziennik – że Pompeo stanął faktycznie na czele zespołu oddelegowanego do rozmów z Pjongjangiem. Jego rozmowy z Kim Dzong Unem byłyby zaś najwyższym rangą spotkaniem dwustronnym od 2000 roku, gdy ówczesna sekretarz stanu Madeleine Albright spotkała się z Kim Dzong Ilem – ojcem i poprzednikiem północnokoreańskiego dyktatora. CIA odmówiło komentarza w sprawie wielkanocnej misji Pompeo – zaznacza „Washington Post“ w artykule opublikowanym na stronie internetowej dziennika. Informacje o wizycie nominata na stanowisko szefa amerykańskiej dyplomacji zbiegły się w czasie z wypowiedzią prezydenta Trumpa, w której zaznaczył, że „władze Korei Północnej angażują się coraz bardziej w przygotowanie szczytu z udziałem prezydenta USA i przywódcy KRLD i jest to zaangażowanie na coraz wyższym szczeblu“. – zaznaczył Trump podczas wtorkowej sesji zdjęciowej z premierem Japonii Shinzo Abe w swej rezydencji na Florydzie. Dodał też, że „wszystko to skłania do wiary w dobrą wolę Pjongjangu. Dzięki temu dzieją się pozytywne rzeczy na poziomie dyplomacji“. – zaznaczył Trump. Agencja Reutera zwraca uwagę w komentarzu, że prezydent Trump „dopuścił też możliwość, że do spotkania na szczycie między nim a Kimem nie dojdzie, jeśli sprawy przybiorą zły obrót“. W takim wypadku, jak zaznaczył Trump, Stany Zjednoczone i Japonia powrócą do praktyki wywierania presji na Pjongjang poprzez sankcje. – dodał. Z jego wypowiedzi – podkreśla Reuters – nie wynikało, kto z wysoko postawionych oficjeli amerykańskich jest zaangażowany w kontakty ze stroną północnokoreańską. Amerykański prezydent wypowiadał się na temat perspektyw zaplanowanego na przełom maja i czerwca swych rozmów z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem podczas krótkiego spotkania z dziennikarzami po przybyciu do rezydencji Trumpa w Mar-a-Largo na Florydzie premiera Japonii Shinzo Abego. Japoński premier składa dwudniową wizytę w USA. Na początku marca Trump zaakceptował propozycję spotkania z Kim Dzong Unem, która została mu przekazana za pośrednictwem dyplomatów południowokoreańskich. Przywódca Korei Płn. zobowiązał się wówczas, iż do czasu spotkania z prezydentem USA powstrzyma się od wszelkich prób z bronią atomową i testów rakietowych. Odwilż w relacjach nastąpiła po wizycie delegacji Korei Płn. na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu w lutym, po kilku miesiącach dużego napięcia związanego z prowadzonymi przez KRLD zbrojeniami atomowymi i balistycznymi. W tym czasie Kim Dzong Un i prezydent Trump grozili sobie wzajemnie użyciem siły militarnej.

Continue reading...