Frans Timmermans skomentował słowa Andrzeja Dudy o wyimaginowanej wspólnocie. Powiedział, że nie wyobraża sobie UE bez Polski. Zdaniem wiceszefa Komisji Europejskiej Polacy chcą być częścią Unii i europejskiej wspólnoty wartości.
Wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans skomentował słowa Andrzeja Dudy o wyimaginowanej wspólnocie. • fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta Rafał Badowski 13 września 2018 P olacy chcą być częścią nie tylko politycznej konstrukcji, jaką jest Unia Europejska, ale też europejskiej wspólnoty wartości – powiedział wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans. Odniósł się w ten sposób do słów Andrzeja Dudy o „wyimaginowanej wspólnocie“, które głowa państwa powiedziała w kontekście Unii Europejskiej. Timmermans obszernie wyjaśnił, czym jest Unia Europejska w odniesieniu do wypowiedzi Andrzeja Dudy. – Unia to wspólnota wartości. Nie wyobrażam sobie UE bez Polski. Jestem absolutnie przekonany, że przytłaczająca większość Polaków wierzy w europejskie wartości. Polacy chcą być częścią nie tylko politycznej konstrukcji, jaką jest Unia Europejska, ale też europejskiej wspólnoty wartości. – komentował.
Jak się wyraził, członkostwo w Unii Europejskiej oznacza wielkie obowiązki. Jednym z nich jest poszanowanie fundamentalnych wartości. Jedną z nich jest niezależność sądownictwa. I jego zadaniem jest „zapewnienie, że Polska to szanuje“.
Timmermans nie uważa, by głosowanie Parlamentu Europejskiego ws. art. 7 wobec Węgier miało znaczenie dla podobnej sprawy Polski. Jest zdania, że to dwa oddzielne przypadki. W sprawie Węgier Komisja Europejska zdecydowała się skupić na naruszeniu unijnych regulacji i konkretnych ustaw. Natomiast w Polsce jego zdaniem zagrożenie jest systemowe.
Andrzej Duda wypowiedział w Łowiczu słowa o Unii Europejskiej jako wyimaginowanej wspólnocie, która niewiele daje Polsce. Broniła go Beata Szydło, która stwierdziła, że słowa prezydenta media wyjęły z kontekstu. Wyraziła też opinię na temat samej Unii. Zdaniem byłej premier powinna służyć obywatelom a nie brukselskim elitom. źródło: Wirtualna Polska