Branża TSL (transport, spedycja, logistyka)mocno się konsoliduje, a konsolidacja wymaga wzmożonych działań, które umożliwią przetwarzanie narastającej liczby danych. Jednak na cyfrową rewolucję, polegającą na wykluczeniu człowieka z procesó
Podczas Nowy Przemysł Expo zorganizowano debatę „Logistyka w przemyśle“, poświęconą roli nowoczesnej logistyki w zarządzaniu produkcją przemysłową.
– Dzisiaj w dość szybkim tempie postępuje globalizacja – w tym znaczeniu, że coraz więcej biznesów zaczynają przejmować duzi operatorzy logistyczni. Duży operator z założenia chce grać z dużym graczem po drugiej stronie. To generuje duży przepływ ładunków informacji – koniec końców to też wymaga dużej ilości działań i procesów cyfrowych – uważa, dyrektor zarządzający w firmie Fracht FWO.
– Kiedy dochodzimy do procesów, okazuje się, że coraz mniej w tym wszystkim człowieka. Ale operacje cyfrowe wdrażamy nie dlatego, że nasi klienci „cisną“, żeby wprowadzać nowe platformy. Wynika to przede wszystkim z tego, że branża TSL boryka się z problemem braku ludzi do pracy. W tej chwili zarówno firmy transportowe, jak też operatorzy magazynów, firmy spedycyjne, operatorzy logistyczni mają potężny problem ze znalezieniem ludzi do pracy – powiedział dyrektor Bułka.