Start Polish — mix "Dubaju nie zbudujemy". Kaczyński zapowiada przemianę Podkarpacia w drugą Bawarię

"Dubaju nie zbudujemy". Kaczyński zapowiada przemianę Podkarpacia w drugą Bawarię

241
0
TEILEN

Prezes Kaczyński wie, że z Rzeszowa Dubaju nie zrobi, ale chce zamienić Podkarpacie w polską Bawarię. Dziś prezes przekonywał w Jesionce koło Rzeszowa wyborców, że kwestią czasu jest zamienienie Podkarpacia w najlepiej rozwinięty region kraju.
Jarosław Kaczyński chce uczynić z Podkarpacia polską Bawarię. • Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta / Pixabay Paweł Kalisz 07 października 2018 J arosław Kaczyński zapowiada przemienienie Podkarpacia w polską Bawarię. Tłumaczy, że niemiecki land w przeszłości był biedny i katolicki, a teraz jest krainą mlekiem i miodem płynącą. Takie też ma być Podkarpacie za rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Jarosław Kaczyński, prezes PiS i poseł, który ze względu na stan zdrowia od kwietnia nie bierze udziału w głosowaniach w Sejmie, odwiedził w niedzielę mieszkańców Podkarpacia. Zgromadzonym przedstawiał świetlaną przyszłość regionu. – Zadałem sobie takie pytanie, czy nie dałoby się na tej ziemi, a także na ziemiach pogranicznych wobec Podkarpacia, zbudować polskiej Bawarii – mówił prezes PiS.
– Bawaria była przed wojną najbiedniejszą częścią, albo przynajmniej jedną z najbiedniejszych części Niemiec. Ale już od dziesięcioleci jest jednym z najbogatszych krajów niemieckich, dokonała ogromnego postępu – tłumaczył zebranym Kaczyński. Wydaje się jednak, że prezes nie najlepiej wybrał propagandowy kierunek.
Pierwsze miasta w Bawarii powstały jeszcze w czasach Imperium Rzymskiego. Wystarczy popatrzeć na zamek w Norymberdze czy stare miasto w Monachium, by zdać sobie sprawę, że z tą biedą w Bawarii prezes raczył trochę przesadzić. Również zamek króla bawarskiego Ludwika w Neu Schwanstein czy Bawarski Wersal przeczą tezom stawianym przez Kaczyńskiego.
Faktem jest jednak, że największy rozkwit Bawaria zanotowała już w XX wieku, gdy w Niemczech do władzy doszedł… Adolf Hitler. Kilka lat później przyczyniło się to zresztą do ogromnych zniszczeń, gdy takie miasta jak Norymberga czy Monachium stały się strategicznymi celami dla alianckich bombowców.
– Bawaria była również krajem katolickim i przywiązanym do tradycyjnych wartości – mówił w niedzielę na Podkarpaciu Kaczyński. Zdaniem prezesa PiS upodabnia ją to właśnie do okolic Rzeszowa. – Wiem, że my tutaj Dubaju nie zbudujemy, nie będziemy budować kilometrowej wysokości gmachów – stwierdził prezes dowodząc, że na budowę polskiej Bawarii pieniądze się znajdą. Prezes #PiS J. #Kaczyński w #Rzeszów: Jesteśmy na ziemi, gdzie Prawo i Sprawiedliwość ma najwyższe poparcie. Dziękuję. #DotrzymujemySłowa pic.twitter.com/mmkslcHUbe — Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) 7 października 2018 Słuchając zapowiedzi prezesa można odnieść wrażenie, że tylko kwestią czasu jest, gdy na stadionie Stali Rzeszów będzie grał Robert Lewandowski, a pod Rzeszowem będzie fabryka samochodów lepszych niż Audi i BMW razem wzięte. Póki co jednak Podkarpacie pozostaje niezbyt bogatym bastionem PiS, w którym partia rządząca miewa kłopoty nawet z zebraniem odpowiedniej liczby podpisów, by w ogóle wystawić kandydatów w wyborach. źródło: RMF FM

Continue reading...