Premier: PiS reprezentuje najlepsze tradycje ruchu ludowego – fakty.interia.pl – Prawo i Sprawiedliwość reprezentuje najlepsze tradycje ruchu ludowego i walk o niepodległość Polski; natomiast ci inni, którzy mienią się ruchem ludowym, nie reprezentują
Prawo i Sprawiedliwość reprezentuje najlepsze tradycje ruchu ludowego i walk o niepodległość Polski; natomiast ci inni, którzy mienią się ruchem ludowym, nie reprezentują tych tradycji – mówił w sobotę premier Mateusz Morawiecki podczas regionalnej konwencji samorządowej w Kielcach.
Zdjęcie
Premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania wyborczego PiS w Kielcach / Piotr Polak / PAP
Morawiecki stwierdził, że ziemia świętokrzyska to ziemia „prapolska, arcypolska“. W tym kontekście podkreślił, że na tej ziemi m.in. miały miejsce walki o niepodległość, a także walki w trakcie i po II wojnie światowej.
„Jest rzeczą niezwykle ważną, żeby odczytywać właściwie dzisiejsze intencje, dzisiejszą wiarygodność tych, którzy powołują się na pewne tradycje“ – mówił szef rządu.
„PiS reprezentuje te najlepsze tradycje ruchu ludowego i walk o niepodległość Polski; natomiast ci inni, którzy mienią się ruchem ludowym, takich tradycji nie reprezentują, są tutaj osadzeni“ – ocenił Morawiecki.
„Nasz kronikarz Wincenty Kadłubek zapisał takie znamienne zdanie, że sprawiedliwość oznacza, że działa się na rzecz tego, który może najmniej. Czyż nie jest to motto działania PiS? Tak, to właśnie motyw przewodni naszego działania, to jest ta najgłębsza przebudowa, która odbywa się w naszym społeczeństwie, a jednocześnie jest taką przyczyną rozpaczy wszystkich liberałów: (Leszka) Balcerowicza, (Grzegorza) Schetyny, a dla nas jest powodem do dumy, do radości, do uśmiechu“ – mówił.
„To właśnie my wdrażamy te najgłębsze zasady sprawiedliwości społecznej, solidarności“ – przekonywał premier.
Przywoływał też słowa Grażyny Gęsickiej, która – jak powiedział – mówiła, że chce, by rozwój gospodarczy i gospodarczo-społeczny w Polsce był nie tylko rozwojem wielkich miast, ale też rozwojem wsi, małych miast i miasteczek, w różnych częściach Polski. „I to jest nie tylko motto, to jest myśl przewodnia całej naszej polityki gospodarczej“ – zadeklarował.
Skierował też kilka pytań „o polską wieś i miasteczka“ do tych, którzy sprawują władzę w wielu miejscach na Kielecczyźnie i w sejmikach. Pytał, czy w interesie obywateli, także tych mieszkających na wsi, jest zwiększanie wieku emerytalnego dla kobiet i dla mężczyzn, „karanie grzywną za wytwarzanie produktów rolnych i ich sprzedaż w miejscu wytworzenia“ oraz „likwidacja wielu posterunków policji“. Morawiecki mówił, że to właśnie robił rząd PO-PSL.
„Nasze programy piszą setki uściśniętych rąk. Tysiące uściśniętych rak. Te programy, te ręce, te myśli ludzkie są wielka nadzieją, są też wielka szansą. Nasza bliskość do ludzi, która staramy się utrzymać mimo potknięć, mimo błędów, które każdy popełnia. Chcemy być bliżej ludzi“ – mówił Morawiecki.
Jak podkreślił premier, ta bliskość to szansa dla PiS, aby być „ponad głowami mediów, które należą w większości do obcego kapitału, albo służą wyraźnie różnym grupom interesów i produkują różne zmyślone fakty i okoliczności“.
Mówiąc o programie PiS, Morawiecki podkreślił, że ma on wspólny mianownik. W jego ocenie jest nim podniesienie ratingu przez agencje Standard and Poor’s, co świadczy o tym, że „PiS jest dobrym gospodarzem“.
„Jest najlepszym gospodarzem polskiej ziemi“ – dodał Morawiecki. „Wszędzie tam gdzie dzisiaj jest PSL, jest Platforma Obywatelska, chcemy mieć najlepszych gospodarzy. Gospodarzy Prawa i Sprawiedliwości“ – podkreślił.
„Nasza propozycja. Nadzieja, która dajemy, jest nadzieją dla lepszej Polski, dla jej mieszkańców i całej naszej najdroższej Rzeczypospolitej“ – zakończył.
Dla nas rozwój to jest właśnie rozwój Świętokrzyskiego. Te wielkie koła zamachowe, wielkie ośrodki miejskie rozwijają się samoistnie dużo lepiej, szybciej, ale pomoc i wsparcie państwa musi przyjść właśnie tutaj – do Świętokrzyskiego, żeby ona była jak najbardziej efektywna. Władze samorządowe muszą być w pełni współpracujące z władzami centralnymi“ – podkreślił premier.
Wymienił pięć punktów, na których opierać się ma rozwój województwa świętokrzyskiego. Wskazał na rozwój infrastruktury, kolejnictwa, przemysłu, rolnictwa i zdrowia.
Zapowiedział m.in. budowę drogi S74 „od Sulejowa do Piotrkowa Trybunalskiego i na południe do A4“. Wskazał także na modernizację linii kolejowych.
Premier podkreślił, że Świętokrzyskie może być także „silne rolnictwem“. „Zwłaszcza wtedy, gdy rok po roku we współpracy ze skutecznymi, uczciwymi władzami województwa będziemy w stanie odkręcić sprzedaż przemysłu przetwórczego i tworzyć przestrzeń dla stabilizacji cen dla rolników“ – oświadczył premier.
Przypomniał również o swojej zapowiedzi z expose o uruchomienie Narodowego Instytutu Onkologii. „Tutaj Świętokrzyskie już dzisiaj jest w pilotażu walki z tą straszną chorobą, która zabiera wielu naszych biskich i jest jedną z głównych przyczyn zgonów w Polsce“ – podkreślił szef rządu.
Mówiąc o rozwoju przemysłu, przypomniał także o sobotnim podpisaniu umowy na budowę Kampusu Laboratoriów Głównego Urzędu Miar i Politechniki Świętokrzyskiej. Jego zdaniem utworzenie Kampusu Laboratoryjnego w Kielcach pomoże w przyciąganiu nowych inwestycji i przyczyni się do dynamicznego rozwoju miasta.
„Ta nasza polityka rozwoju. Piątka dla województwa Świętokrzyskiego stoi w spójności z naszą piątką dla całej Polski. Pokazujemy jak troszczymy się o dom, o najbliższe otoczenie domu – place zabaw, domy seniora oraz o dalsze otoczenie – o dworce PKS, PKP.(…) Jest rzeczą niebywałą, że instytucje, które za nami, nie przepadają jak Komisja Europejska, ostatnio podkreślają tak wielkie osiągnięcia rządu Prawa i Sprawiedliwości w redukcji ubóstwa u dzieci i młodzieży.