Szef Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani wezwał w sobotę do międzynarodowego śledztwa ws. śmierci saudyjskiego dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego. Władze w Rijadzie przyznały, że został on zabity w saudyjskim konsulacie w Stambule.
Szef Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani wezwał w sobotę do międzynarodowego śledztwa ws. śmierci saudyjskiego dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego. Władze w Rijadzie przyznały, że został on zabity w saudyjskim konsulacie w Stambule.
Wcześniej szef Rady Europejskiej Donald Tusk wezwał do przeprowadzenia śledztwa i pociągnięcia do odpowiedzialności winnych zabójstwa saudyjskiego dziennikarza.
Ponad dwa tygodnie od zaginięcia krytycznego wobec władz w Rijadzie dziennikarza Arabia Saudyjska przyznała, że został on zabity w konsulacie. Oficjalna saudyjska agencja prasowa Spa poinformowała w nocy z piątku na sobotę, że Chaszodżdżi zginął podczas kłótni i bójki, do jakiej doszło w konsulacie między nim a „wieloma osobami”.
Na razie nie ma informacji, co się stało z ciałem dziennikarza.
2 października krytyczny wobec rządów księcia Muhammada ibn Salmana Chaszodżdżi wszedł do konsulatu Arabii Saudyjskiej w Stambule, by załatwić formalności związane ze zmianą stanu cywilnego, po czym ślad po nim zaginął. Władze Turcji podejrzewały, że dziennikarz został zamordowany w konsulacie, a jego ciało zostało stamtąd wywiezione.
PAP/RIRM