Narada na Nowogrodzkiej. Audyt w KNF. Tylko Klimow przed Kubackim [PODSUMOWANIE DNIA] – RMF24.pl – Piątek upłynął pod znakiem kolejnych informacji o aferze w Komisji Nadzoru Finansowego. Jej nowe władze zapowiedziały audyt działań byłego szefa Marka
Premier Mateusz Morawiecki próbuje uwikłać szefa Narodowego Banku Polskiego w aferę KNF. Szef rządu stwierdził, że to Narodowy Bank Polski – kierowany przez prof. Adama Glapińskiego – pomagał w zatrudnianiu Grzegorza Kowalczyka. Chodzi o słynnego już prawnika, którego Marek Chrzanowski, były już szef Komisji Nadzoru Finansowego, polecał do pracy miliarderowi Leszkowi Czarneckiemu. Z pensją – jak twierdzi Czarnecki – na poziomie 40 milionów złotych. W tym wątku afery chodzi o jedną z państwowych posad, którą piastował zaprzyjaźniony prawnik Chrzanowskiego: 22 lutego 2017 roku Grzegorz Kowalczyk został powołany do rady nadzorczej warszawskiej giełdy, czyli do Rady Giełdy. Dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda sprawdził, jak powołanie to przebiegało w trakcie Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy GPW: – zapewnił w piątek premier Mateusz Morawiecki w Jasionce koło Rzeszowa. Dodał, że instytucje nadzoru finansowego działają prawidłowo, także w ramach całego szerszego kontekstu makroostrożnościowego. Nowe władze KNF zapowiadają, że od poniedziałku zaczną audyt działań byłego szefa komisji Marka Chrzanowskiego „w zakresie działań byłego przewodniczącego“. Wszystkie dokumenty mają zostać prześwietlone pod kątem stawianych przez Leszka Czarneckiego oskarżeń korupcyjnych pod adresem byłego szefa KNF. Poinformował o tym p.o. przewodniczącego KNF Marcin Pachucki. Obawiam się, że także moje spotkanie z Leszkiem Czarneckim zostało nagrane – mówi prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Podkreśla jednak, że nie ma nic do ukrycia i nie boi się ujawnienia tego, co jest na taśmie. W ten sposób szef NBP komentuje ujawniony we wtorek zapis rozmowy Czarneckiego z szefem Komisji Nadzoru Finansowego Markiem Chrzanowskim. Szef NBP zdaje się też nie wierzyć w oskarżenia stawiane Markowi Chrzanowskiemu przez Leszka Czarneckiego. Nie wierzy, że jego wieloletni współpracownik – czyli były już szef KNF-u – mógł domagać się 40 milionów złotych łapówki. Senacka komisja budżetu i finansów zarekomendowała Senatowi przyjęcie ustawy o Komisji Nadzoru Finansowego bez poprawek. Wniosek o odrzucenie ustawy zgłosił senator Kazimierz Kleina (PO), nie zyskał on jednak poparcia komisji. Senator zgłosił też poprawki, które nie były głosowane, gdyż wcześniej komisja poparła wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Senatorowie PO zapowiedzieli więc, że zgłoszą poprawki podczas dalszych prac w Senacie – m.in. dotyczące wykreślenia najbardziej kontrowersyjnego artykułu ustawy, umożliwiającego przejmowanie banków znajdujących się w kłopotach przez inne banki. Debata na ten temat ma się obyć w Senacie 21 listopada. W piątek wieczorem odbyło się spotkanie w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości. Według informacji reportera RMF FM, na rozmowy z prezesem Jarosławem Kaczyńskim stawili się jego najbardziej zaufani współpracownicy. Wśród nich byli premier Mateusz Morawiecki, a także związani z partią eksperci w dziedzinie gospodarki. Tematem rozmów prawdopodobnie był kryzys związany z ujawnieniem nagrania z rozmowy miliardera Leszka Czarneckiego z szefem Komisji Nadzoru Finansowego. W Luksemburgu odbyła się rozprawa w sprawie środków tymczasowych zawieszających ustawę o Sądzie Najwyższym. Prezes TSUE Koen Laenarts powiedział jednoznacznie, że Polska musi natychmiast i bezpośrednio dostosować się do środków ogłoszonych 19 października. Polska podczas rozprawy była innego zdania. Przed Trybunałem Sprawiedliwości nasz kraj reprezentował Bogusław Majczyna, pełnomocnik z MSZ. Dzisiejsza rozprawa nie dotyczyła meritum sprawy, ale tego, czy tzw. środki tymczasowe utrzymać w takim zakresie, w jakim zostały zarządzone. Przypomnijmy: TSUE nakazał natychmiastowe zawieszenie przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym, odsyłających sędziów po 65. roku życia w stan spoczynku, i przywrócenie odesłanych w ten sposób w stan spoczynku sędziów do orzekania. Zabójca 14-latka z Gogolewa usłyszał zarzuty – poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Michał Smętkowski. Zbigniew P. przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Ciało 14-latka znaleziono wczoraj w Gogolewie. O zabójstwo był podejrzany konkubent jego matki, 49-letni Zbigniew P. Mężczyzna przyszedł w czwartek do pracy i powiedział szefowi, że „zrobił coś strasznego. Od wczoraj był poszukiwany przez policję. Udało się go zatrzymać dzisiaj rano, w miejscowości Brzezie. 49-letniemu Zbigniewowi P. grozi nawet dożywocie. Koalicja Obywatelska, Polskie Stronnictwo Ludowe i Sojusz Lewicy Demokratycznej wyłonią wspólne koalicje w 9 województwach. Między innymi na Mazowszu, gdzie na sejmik liczyło także Prawo i Sprawiedliwość. Porozumienia zostały podpisane już w Opolskiem, Kujawsko-Pomorskiem i na Mazowszu. Co ciekawe, to ostatnie porozumienie również uwzględnia SLD, mimo że ta partia w województwie mazowieckim nie ma swojego przedstawiciela. Jak wskazuje Robert Tyszkiewicz z PO, w ciągu weekendu dojdzie do zawarcia kolejnych umów. – mówi. Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w listopadzie PiS (wraz z Solidarną Polską i Porozumieniem) uzyskało 42 proc. poparcia osób deklarujących udział w głosowaniu – wynika z sondażu CBOS. Natomiast na PO zagłosowałoby 21 proc., na PSL – 7 proc., na ruch Kukiz’15 – 6 proc., a na SLD – 5 proc. Pozostałe ujęte w sondażu partie nie przekroczyłyby progu wyborczego – partia Wolność Janusza Korwin-Mikkego otrzymałaby 3 proc., a Nowoczesna i Partia Razem – po 2 proc. głosów. Niezdecydowanych, któremu ugrupowaniu udzieliliby poparcie, było 10 proc. respondentów deklarujących udział w wyborach. Dawid Kubacki zajął drugie miejsce w kwalifikacjach do niedzielnego – pierwszego w sezonie indywidualnego – konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Zwyciężył Rosjanin Jewgienij Klimow. W sobotnim konkursie głównym zaprezentuje się sześciu biało-czerwonych. Oprócz Kubackiego, również Piotr Żyła, Jakub Wolny, Stefan Hula, Maciej Kot i 48. w kwalifikacjach triumfator poprzedniej edycji cyklu Kamil Stoch. „Skocznia jest przygotowana bardzo dobrze, jest równo, nie jest właśnie za twardo, jest idealnie do oddania pierwszych skoków na śniegu. Warunki pogodowe też są dobre, wiaterek bardzo lekki i tak ma być też jutro i pojutrze, więc nie ma w tej chwili zagrożenia dla konkursów i dla bezpiecznego skakania“ – stwierdził w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Apoloniusz Tajner. Prezes Polskiego Związku Narciarstwa odniósł się również do kwestii czipów w wiązaniach narciarskich, które są nowinką techniczną w rozpoczynającym się sezonie skoków narciarskich. „Te czujniki spowodują, że więcej informacji pojawi się dla kibica, czyli punkt trafienia skoczni, czy siła i moc odbicia.