Start Polish — mix 500 złotych dla osób z najniższymi pensjami, cięcie podatków. PO wylicza, ile...

500 złotych dla osób z najniższymi pensjami, cięcie podatków. PO wylicza, ile możemy zarabiać

896
0
TEILEN

Obniżka obecnych stawek PIT z 18 i 32 procent do 10 i 24 procent – to jedna z głównych propozycji zaprezentowanego w sobotę nowego programu Platformy…
Obniżka obecnych stawek PIT z 18 i 32 procent do 10 i 24 procent – to jedna z głównych propozycji zaprezentowanego w sobotę nowego programu Platformy Obywatelskiej pod tytułem „Wyższe płace“. PO proponuje też comiesięczne 500-złotowe wsparcie dla osób otrzymujących płacę minimalną. Część propozycji z programu „Wyższe płace“ zaprezentował podczas piątkowej debaty nad wotum nieufności dla rządu w Sejmie lider PO Grzegorz Schetyna. W sobotę na konferencji prasowej rozwinęli je: szef klubu Platformy Sławomir Neumann i główny ekonomista PO prof. Andrzej Rzońca. Zdaniem Neumanna najnowsze propozycje Platformy mają na celu podwyższenie zarobków Polaków oraz ograniczenie skutków „drożyżny, która szaleje w Polsce w związku z działaniami rządu Mateusza Morawieckiego“.
– Już dzisiaj w Sejmie leżą rozwiązania, które PO położyła na stole do współpracy, dotyczące m.in. 5-proc. VAT na całą żywość, a ostatnio obniżki akcyzy na energię elektryczną. Teraz pokazujemy kolejny projekt, który prześlemy premierowi Morawieckiemu na zjazd PiS, żeby mogli nad nim podyskutować – mówił w sobotę rano szef klubu PO. Szczegóły programu „Wyższe płace“ zaprezentował prof. Rzońca. Program składa się z dwóch elementów. Pierwszy z nich zakłada obniżkę podatków i składek, tak by daniny, które każdy pracujący Polak przekazuje w postaci PIT oraz składek na ZUS i NFZ, nie przekraczały łącznie 35 proc. PO proponuje tym samym obniżenie stawek podatku dochodowego z obecnych 18 i 32 proc. do 10 i 24 proc. Rzońca zapowiedział też ujednolicenie baz podatkowych, co miałoby służyć uproszczeniu wyliczania podatku. Drugi element programu skierowany jest do najmniej zarabiających w naszym kraju.

Continue reading...