Rząd PO-PSL zareagował na doniesienia o wyłudzeniach relatywnie szybko, wprowadzając odwrócony VAT – zeznał przed komisją śledczą ds. VAT b. minister finansów Jacek Rostowski. Jak podkreślał, nie ma dobrych szacunków wielkości oszustw w ram
Rostowski podkreślał, że odwrócony VAT „ma swoje strony ujemne“ i nie wprowadza się go wyprzedzająco, nie wiedząc „czym jest choroba, którą trzeba leczyć“. B. minister zaznaczył, że zjawisko wyłudzania VAT przy handlu prętami stalowymi narastało dość dynamicznie, ale nie trwało długo. „Myślę, że zareagowaliśmy relatywnie szybko“ – ocenił.
Pytany o szacunki luki podatkowej, a w szczególności luki VAT, Rostowski stwierdził, że „nikt poważnie podchodzący do sprawy nie sugeruje, że cała luka to oszustwa, kradzieże i wyłudzenia“.