Koła gospodyń wiejskich będą mogły działać nie tylko na wsiach, ale także na terenie sołectw w granicach miast oraz w miastach do 5 tys. mieszkańców – zakłada znowelizowana w piątek ustawa o Kołach Gospodyń Wiejskich.
Za przyjęciem ustawy głosowało 215 posłów, przeciw było 137, a 9 wstrzymało się od głosu.
Podczas II czytania zgłoszone zostały poprawki przez klub PiS oraz wniosek o odrzucenie ustawy w II czytaniu przez klub Kukiz’15. Sejm nie poparł wniosku o odrzucenie, natomiast zaakceptował wszystkie poprawki PiS, m.in. dodane zostały przepisy dotyczące likwidacji koła.
Nowela zmienia uchwaloną w listopadzie ub.r. ustawę o kołach gospodyń wiejskich, która nadała kołom osobowość prawną i umożliwiła prowadzenie dzielności gospodarczej. KGW zakładane na mocy tej ustawy muszą być zarejestrowane w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Jak mówił podczas prac sejmowych poseł sprawozdawca Ryszard Bartosik (PiS) zaproponowane zmiany w projekcie są odpowiedzią na postulaty kół gospodyń wiejskich. „Każde koło gospodyń, to które działa dziesięć lat, dwadzieścia, to które powstało dziś może zgłosić się i korzystać z dobrodziejstw tej ustawy. I po to ona powstała“ – przekonywał w piątek Bartosik.