Francuscy sadownicy skarżą się, że polskie jabłka, które wyrosły za unijne pieniądze, psują rynek; Polacy odpowiadają, że to reakcja wypychanej z rynku konkurencji – pisze wtorkowy
„Jabłka z Polski to samo zło – wynika z ostatniego artykułu na czytanym przez branżę owocowo-warzywną portalu Freshplaza.com, w którym zarzuty wobec polskich owoców stawiają Francuzi. A poszło o dwunastokrotnie wyższy import znad Wiły. Freshplaza, cytując Daniela Sauvaitre, szefa National Apple&Pear Association, informuje, że od sierpnia 2018 r.