O swoich wątpliwościach ws. wyborów 10 maja mówił wicepremier Jacek Sasin. Z kolei szef kancelarii premiera Michał Dworczyk ma nadzieję na to, że ustawa ws. wyborów korespondencyjnych zostanie przegłosowana przez posłów.
O swoich wątpliwościach ws. wyborów 10 maja mówił wicepremier Jacek Sasin. Z kolei szef kancelarii premiera Michał Dworczyk ma nadzieję na to, że ustawa ws. wyborów korespondencyjnych zostanie przegłosowana przez posłów.
Wybory w formie korespondencyjnej, 10 maja – taki był plan Prawa i Sprawiedliwości, ale nie koniecznie Zjednoczonej Prawicy, bo wciąż brakuje jasnego stanowiska Porozumienia Jarosława Gowina.