Wisła Kraków zagrała w sobotni wieczór katastrofalnie. Śląsk Wrocław już w pierwszej połowie zapewnił sobie zwycięstwo strzelając trzy bramki i wprost miażdżąc bezradnych krakowian. Oni sami w tym meczu byli tylko tłem dla rywala, który był o dwie klasy lepszy. Porażka 0:5 oznacza wyrównanie niechlubnego rekordu najwyższej porażki ze Śląskiem w historii. Ostatni raz tak wysoko „Biała Gwiazda” przegrała z tą drużyną w 1989 roku.
Znów zaskoczył składem trener Wisły Adrian Gula.