Start Polish — mix Gdzie jest Prigożyn? Wsiadł do czarnego suva i zniknął. Odpowiedzieli wagnerowcy

Gdzie jest Prigożyn? Wsiadł do czarnego suva i zniknął. Odpowiedzieli wagnerowcy

174
0
TEILEN

Gdzie jest Jewgienij Prigożyn? Po jednodniowym puczu i późniejszym porozumieniu zawartym poprzez negocjacje z Alaksandrem Łukaszenką zniknął bez śladu. Szef grupy Wagnera ostatni raz widziany był w sobotę, kiedy w eskorcie uzbrojonych żołnierzy opuszczał swoją siedzibę w Rostowie nad Donem. Nie wiadomo, czy Prigożyn dotarł ostatecznie na Białoruś. Na pytanie CNN o jego status wagnerowcy zaznaczyli, że ich szef ‚wszystkich pozdrawia‘.
Grupa Wagnera pod przywództwem Jewgienija Prigożyna ogłosiła w sobotę rano zajęcie obiektów wojskowych w Rostowie nad Donem. Jeszcze tego samego dnia wagnerowcy planowali zaatakować Moskwę. Wieczorem 24 czerwca poinformowano jednak, że wskutek negocjacji prowadzonych głównie przez prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenkę pucz został zakończony. W zamian za przerwanie buntu Kreml miał zrezygnować ze ścigania Jewgienija Prigożyna oraz jego najemników. Aby uniknąć rozlewu krwi, bojownicy mieli wrócić do swoich baz, a Prigożyn miał znaleźć schronienie na Białorusi.
REKLAMA

Zobacz wideo Prezydent Andrzej Duda o „specjalnej łączności“ z premierem Mateuszem Morawieckim
Co się dzieje z Prigożynem? Szef wagnerowców wsiadł do czarnego suva i zniknął
Po negocjacjach przeprowadzonych przez Łukaszenkę Prigożyn miał, w ramach zawartego porozumienia, bez żadnych konsekwencji wyjechać na Białoruś. O zgodzie Jewgienija Prigożyna na deeskalację w Rosji jako pierwsza poinformowała kancelaria białoruskiego samozwańczego prezydenta. Nie wiadomo jednak, jaki status miałby otrzymać szef Grupy Wagnera po wyjeździe z Rosji. Informacji tej nie chciał ujawnić rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Prigożyn po raz ostatni widziany był w sobotę około godziny 22:30. Wtedy wsiadł do czarnego suva i w eskorcie uzbrojonych żołnierzy opuścił siedzibę dowództwa Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele nagrań, które zarejestrowały mieszkańców miasta klaszczących i wiwatujących na cześć szefa Grupy Wagnera. Niektóre osoby podchodziły także, aby uścisnąć dłoń przywódcy buntowników. 

Od tego czasu nie pojawiły się żadne nowe informacje na temat losu i miejsca pobytu Prigożyna. Nie wiadomo nawet, czy szef wagnerowców dotarł na Białoruś. Według CNN nie potwierdzają tego władze w Mińsku. W minioną niedzielę amerykańska stacja telewizyjna wysłała do biura prasowego Grupy Wagnera pytanie o miejsce pobytu Prigożyna.

Continue reading...