60 czołgów Leopard – tyle miało trafić do Ukrainy zamiast zadeklarowanych przez sojuszników kilkuset pojazdów. Informację podał brytyjski ‚The Economist‘, który powołuje się na źródła w Sztabie Generalnym Sił Zbrojnych Ukrainy. Wskazuje, że to jeden z powodów zmiany taktyki na froncie wojny w Ukrainie.
Zobacz wideo Ukraina dostała Leopardy. Zamiast deklarowanych kilkuset – sporo mniej
„Po prostu nie mamy zasobów do przeprowadzenia frontalnych ataków, do których wzywa nas Zachód“ – mówi rozmówca“The Economist“ ze Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy. Poinformował, że Ukraina otrzymała tylko 60 czołgów Leopard, pomimo obiecanych kilkuset sztuk pojazdów. Ukraińcom brakuje także pojazdów do rozminowywania, problemem jest także brak wsparcia z powietrza. Tygodnik przekazuje, że ukraińska armia „nigdy nie była ślepa na wyzwania związane z przełamywaniem rosyjskich pól minowych i linii obronnych bez przewagi powietrznej i z tego powodu dowództwo wojskowe opóźniało kontrofensywę“. Po rozczarowujących działaniach z początku czerwca, kiedy dwie wyszkolone na Zachodzie brygady straciły dużo ludzi i sprzętu na polach minowych, dowództwo skorygowało plany – czytamy w „The Economist“.
REKLAMA
Od tego czasu Ukraina priorytetowo traktuje unikanie strat w ludziach. Nie planujemy już operacji, które zakładają duże straty. Nacisk kładzie się teraz na degradowanie wroga: (poprzez) artylerię, drony, wojnę elektroniczną i tak dalej
– mówi źródło z Kijowa. „The Economist“: Ukraina dostała 60 czołgów Leopard zamiast deklarowanych kilkuset
Brytyjski tygodnik wskazuje również, że zamiast próbować szybko przebić się na pozycje rosyjskie, obrońcy Ukrainy skupili się na ostrzałach artyleryjskich. Przedstawiciel biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Serhij Łeszczenko przyznał, że brak dostaw broni z Zachodu w zapowiadanej przez sojuszników liczbie jest „demotywujący“. Podkreślił, że kontrofensywa prowadzona jest w takim tempie, w jakim jest to możliwe. „Nie mamy prawa krytykować wojska, siedząc tutaj, w Kijowie. To nie jest koń, którego można popędzić batem, by jechał szybciej.