Szykuje się kolejny powrót do wielkiej polityki. Po kadencji nieobecności liczy na niego Ryszard Petru, a my już chyba wiemy, kto go wystawi.
Pierwotnie, tak jak Roman Giertych, Ryszard Petru szykował się do walki o Senat. Bardzo rzewnie mówił o tym, że chce wystartować wraz z opozycyjnym paktem senackiego. – Uważam że dzisiaj kluczowe jest, aby po stronie opozycji była oferta liberalna, wolnorynkowa dla tych, którzy chcą głosować na partie opozycyjne – tłumaczył w maju swoje plany Petru.
Nie wyszło. Na ostatecznych listach dopiętego paktu senackiego zabrakło miejsca dla obu panów. Jak się okazuje, oboje znaleźli dla siebie miejsce gdzie indziej. Kilka dni temu Donald Tusk ogłosił start Romana Giertycha z list Koalicji Obywatelskiej w okręgu kieleckim.