W najbliższą środę Rada Polityki Pieniężnej powinna powtórzyć ruch z minionego miesiąca i ściąć stopę referencyjną o 25 pb, z 5,75 do 5,50 proc.
W najbliższą środę Rada Polityki Pieniężnej powinna powtórzyć ruch z minionego miesiąca i ściąć stopę referencyjną o 25 pb, z 5,75 do 5,50 proc. Prawdopodobnie będzie to ostatnia obniżka przed końcem roku.
RPP po roku utrzymywania kosztu pieniądza na najwyższym od 2002 r. poziomie 6,75 proc. we wrześniu rozpoczęła cykl obniżek. Pierwszy ruch zszokował i mocno zaszkodził złotemu, ponieważ jego skala wyniosła aż 75 pb. Kolejna, październikowa redukcja była już bardziej zachowawcza, zdecydowano się na cięcie o 25 pb. Wydaje się, że spełnione są przesłanki do powtórzenia ostatniego kroku. Jeśli władze monetarne ponownie zaskoczą, to tym razem utrzymując koszt pieniądza bez zmian.
Przede wszystkim inflacja nadal ostro hamuje. Dynamika CPI, która w lutym notowała najwyższy od 1996 r. pułap 18,4 proc. r/r, w październiku obniżyła się z 8,2 do 6,5 proc. r/r. W minionym półroczu odczyty tylko raz przybrały wartość powyżej rynkowych oczekiwań. Wzrost cen konsumenckich jest obecnie najniższy od września 2021 r.