Co najmniej 11 osób, w tym zamachowiec, zginęło w strzelaninie na uniwersytecie w Pradze, a „dziesiątki” zostały ranne – podają czeskie media na podstawie informacji od policji.
Policja podała, że po ataku na Uniwersytecie Karola na pl. Jana Palacha w centrum miasta zabójca został „wyeliminowany”. Agencja Reuters informuje, że pracownikom uczelni nakazano „pozostać na miejscu”, zabarykadować się w pokojach i wyłączyć światła. Zdjęcia z miejsca zdarzenia ukazują ludzi stojących na gzymsie budynku, trzymających się ściany zewnętrznej.