Izabela Leszczyna zapowiedziała projekt Bezpieczna, świadoma ja. Znalazły się w nim szczegóły dotyczące programu in vitro, który wystartuje 1 czerwca. Zapowiedziała także, że nie chce łamać sumień lekarzy, ale jeśli mówimy o zagrożeniu zdrowia albo życia kobiety, to nie mogą się oni powołać się na tzw. klauzulę sumienia.
Izabela Leszczyna zapowiedziała projekt „Bezpieczna, świadoma ja“. Znalazły się w nim szczegóły dotyczące programu in vitro, który wystartuje 1 czerwca. Zapowiedziała także, że „nie chce łamać sumień lekarzy“, ale „jeśli mówimy o zagrożeniu zdrowia albo życia kobiety, to nie mogą się oni powołać się na tzw. klauzulę sumienia“.
Szefowa Ministerstwa Zdrowia Izabela Leszczyna przedstawiła projekt dla kobiet „Bezpieczna, świadoma ja“, który ma sprawić, że Polki „będą mogły czuć się bezpiecznie, jeśli chodzi o ochronę ich zdrowia“.
Częścią projektu jest program in vitro, który ma wystartować 1 czerwca. – Od początku lutego będzie pracował zespół, który opracuje kryteria dostępności do programu dla pacjentek, ale także kryteria dostępności dla podmiotów leczniczych, które zechcą w tym projekcie brać udział – poinformowała Leszczyna.
ZOBACZ: Rzecznik KEP: Kościół nigdy nie chciał niczego odbierać kobietom
Leszczyna zwróciła też uwagę na kwestię oncofertility, czyli onkopłodności. – To coś, co jest bardzo ważne dla młodych osób, które chcą mieć dzieci, ale muszą być poddani procedurze onkologicznej – tłumaczyła minister.