Start Polish — mix Ukraiński wywiad: Kolejny rosyjski okręt poszedł na dno. Patrolowiec wart był 65...

Ukraiński wywiad: Kolejny rosyjski okręt poszedł na dno. Patrolowiec wart był 65 mln dolarów

124
0
TEILEN

Ukraiński wywiad poinformował o zatopieniu kolejnego okrętu Floty Czarnomorskiej. Rosyjski patrolowiec ‚Siergiej Kotow‘ miał zostać trafiony przez ukraińskie pływające bezzałogowce. Nie wiadomo, czy na pokładzie obecna była załoga.
W wyniku ataku ukraińskich dronów w nocy z 4 na 5 marca miał zatonąć rosyjski okręt patrolowy Floty Czarnomorskiej „Siergiej Kotow“ (projektu 22160). Operację miała przeprowadzić „Grupa 13“, czyli specjalna jednostka ukraińskiego wywiadu. 
REKLAMA

Zobacz wideo Serbowie oddali cześć Nawalnemu pod ambasadą Rosji w Belgradzie
Ukraiński wywiad: Kolejny rosyjski okręt poszedł na dno
W oficjalnym komunikacie ukraiński wywiad poinformował o użyciu morskich dronów. Akcja w pobliżu Kerczu na okupowanym Krymie została podjęta we współpracy z Marynarką Wojenną Ukrainy oraz przy wsparciu Ministerstwa Transformacji Cyfrowej. Patrolowiec „Siergiej Kotow“ miał zostać trafiony przez ukraińskie pływające bezzałogowce Magura V5, które mogą pełnić między innymi funkcję dronów-kamikadze.
„Siergiej Kotow“ to nowoczesny okręt, oddany do użytku w lipcu 2022 roku. Wyposażony był między innymi w system przeciwlotniczy Sztil. Przewozić mógł także śmigłowiec. Jego wartość to około 65 milionów dolarów. Jak czytamy w oświadczeniu wywiadu, w wyniku ukraińskiego ataku, uszkodzone zostały prawa i lewa burta okrętu. Nie wiadomo na razie, co stało się z jego 80-osobową załogą.

Rosyjskie drony zaatakowały Odessę. „Nie udało się uniknąć trafień“ Rosyjska flota kurczy się w oczach. Kolejne sukcesy ukraińskiej armii
Flota Czarnomorska to jedna z kilku formacji, które wchodzą w skład rosyjskiej flotylli.

Continue reading...