Takiego finału baraży o Euro 2024 spodziewało się wielu kibiców. Kadrowicze Michała Probierza polecą do Cardiff. Czeka tam na nich reprezentacja Walii, która w czwartek odniosła efektowne zwycięstwo 4:1 z Finlandią.
Walia zajęła trzecie miejsce w grupie eliminacji. Znalazła się w tabeli za oraz . Bilans Smoków w tej części eliminacji to trzy zwycięstwa, trzy remisy oraz dwie porażki. Od 19 czerwca podopieczni są niepokonani, a w czwartek mogli liczyć na wsparcie publiczności na trybunach, która od czasu do czasu podrywała się do chóralnego śpiewu. Atmosfera nie była jednak „piekielna“.Na ulicach Cardiff byli widoczni również kibice gości, co zostało pokazane w mediach społecznościowych, jednak stanowili oni mniejszość na stadionie. Także Finlandia zajęła trzecie miejsce w grupie eliminacji. Zwyciężyła aż sześć razy, ale cztery porażki nie pozwoliły na znalezienie się w tabeli przed albo .Walia nie potrzebowała dużo czasu na dobranie się do bramki Finlandii. Była 3. minuta i wyciągał piłkę z siatki po strzale . Napastnik Smoków znalazł się w najlepszym miejscu do wykonania dobitki i wpakował piłkę pod samą poprzeczkę. Pierwsze uderzenie zostało jeszcze poskromione przez bramkarza, ale nie miał czasu na podniesienie się i na zatrzymanie drugiego. Obrona z Finlandii została z kolei łatwo „rozklepana“.Po golu rozpoczął się dość toporny fragment meczu.
