Hubert Hurkacz wygrał z Yoshihito Nishioką 3:6, 7:6 (7-4), 6:1 w drugiej rundzie turnieju rangi ATP 1000 w Cincinnati. Po pokonaniu Japończyka przyznał, że sporo mu brakuje do optymalnej dyspozycji. „Jestem obolały“ – podkreślił 27-letni tenisista.
Hubert Hurkacz wygrał z Yoshihito Nishioką 3:6, 7:6 (7-4), 6:1 w drugiej rundzie turnieju rangi ATP 1000 w Cincinnati. Po pokonaniu Japończyka przyznał, że sporo mu brakuje do optymalnej dyspozycji. „Jestem obolały“ – podkreślił 27-letni tenisista.
Polak w pierwszej rundzie miał wolny los. Z kolei zajmujący 52. miejsce w rankingu ATP Japończyk przebijał się przez kwalifikacje. Hurkacz, obecnie siódmy na świecie, miał spore problemy na początku meczu. Od pierwszej piłki kiepsko funkcjonował jego serwis i z trudem wygrywał gemy przy własnym podaniu.
„Na podstawie tego, co miałem tego dnia do dyspozycji, mogę być bardzo zadowolony.